28-letni Meksykanin był zawodnikiem szkockiego klubu od 2017 roku, jednak rozegrał w jego barwach zaledwie 12 ligowych spotkań, w których strzelił cztery bramki. Ostatni rok spędził już na wypożyczeniach do ojczyzny do Cruz Azul i Necaxy.
W ostatnich dniach media donosiły o trudnej przeszłości pomocnika. Miał on prowadzić bardzo imprezowy styl życia i nadużywać alkoholu. By odciąć się od swoich uprzednich dokonań, rzekomo zdecydował się, że spróbuje swoich sił w zupełnie nowym środowisku. Wybór miał paść na GKS Tychy, czyli polskiego pierwszoligowca, co oznaczałoby też spore ustępstwa w kwestii wymagań finansowych.
Jeśli nic się w tej sprawie nie zmieniło w ostatnich godzinach, Peña powinien jeszcze w tym tygodniiu zameldować się w Polsce, by przejść testy medyczne przed popisaniem kontraktu.
Peña ma na swoim koncie 19 meczów i dwie bramki w reprezentacji Meksyku. Wziął z nią też udział w Mistrzostwach Świata w 2014 roku.