PSV Eindhoven rozpoczęło obecny sezon bardzo dobrze, bo ekipa prowadzona przez legendarnego Ruuda van Nistelrooya zgromadziła do tej pory komplet dziewięciu punktów.
Choć nikt nie mówi raczej o tym otwarcie, to w klubie niewątpliwie chcą powalczyć o mistrzostwo kraju, a poza tym dobrze zaprezentować się w europejskich pucharach - konkretnie w Lidze Europy.
Z tego powodu tuż przed zamknięciem okna transferowego poczyniono ciekawy ruch, a do przedstawiciela Eredivisie dołączył Anwar El Ghazi.
27-latek najpierw przeszedł szczegółowe testy medyczne, które wypadły pomyślnie, dlatego transakcja mogła zostać zrealizowana. Z nową ekipą parafował kontrakt do 30 czerwca 2025 roku.
Jego poprzedni zespół, czyli Aston Villa, zarobił na skrzydłowym dwa i pół miliona euro.
- Chcieliśmy dodać do naszej kadry wszechstronnego atakującego i to nam się udało. Cieszę się, że Anwar jest z nami. To zawodnik, który radził sobie nie tylko dobrze w Eredivisie, ale też zagranicą. Spodziewamy się, że szybko wkomponuje się do drużyny - mówi dyrektor ds. piłki nożnej John de Jong.
Skrzydłowy spędził poprzednich kilka miesięcy na wypożyczeniu w Evertonie. Tam jednak wiele nie zdziałał i wystąpił raptem w dwóch meczach.