Oficjalnie: Australia bez selekcjonera
2013-10-12 12:32:10; Aktualizacja: 11 lat temu Fot. Transfery.info
Holger Osieck został zwolniony z posady selekcjonera reprezentacji Australii.
Bezpośrednią przyczyną była porażka 0-6 w meczu towarzyskim z Francją. Wcześniej również 0-6 Australijczycy ulegli Brazylijczykom.
- Decyzja opiera się na dłuższym planie odmłodzenia zespołu i przygotowaniach do Mistrzostw Świata i Pucharu Azji. Związek ustanowił strategiczny cel - skutecznej rywalizacji w Brazylii, a potem triumfu w mistrzostwach kontynentalnych, rozgrywanych na naszej ziemi w styczniu 2015 roku. Doszliśmy do wniosku, że zmiana jest konieczna, aby osiągnąć te cele. Dziękuję Holgerowi za wkład w australijską piłkę i życzę mu wszystkiego najlepszego w jego następnych działaniach - uzasadniał Frank Lowy, prezydent FFA, czyli australijskiej federacji piłkarskiej.
Zwolnienie 65-letniego Osiecka jest o tyle zaskakujące, że osiągnął podstawowy cel, czyli awans na brazylijski mundial. Wyraz temu dał Tim Cahill na Twitterze: "Chcę podziękować Holgerowi za awans na nasz trzeci mundial. Pierwsza taka sytuacja, że trener awansował i został zwolniony. Smutny dzień dla piłki w Oz".
Z kadrą Australii Niemiec pracował przez ostatnie trzy lata, wcześniej prowadził Kanadę, która jest zresztą następnym towarzyskim rywalem Socceroos.
W związku ze zwolnieniem selekcjonera w Australii ruszyła karuzela trenerska. Faworytem medialnym jest Guus Hiddink.