OFICJALNIE: Benfica potwierdza „prawie” transfer João Nevesa za 60 milionów euro. „Jeszcze brakuje podpisów”

Uzupełnianie formalności w kwestii wyczekiwanego transferu João Nevesa do Paris Saint-Germain dobiega końca. Benfica wystosowała oficjalny komunikat o końcowej fazie procesu sprzedaży wychowanka. Do zamknięcia transakcji brakuje jedynie podpisów.

W poniedziałkowe przedpołudnie klub 38-krotnego mistrza Portugalii zaskoczył oświadczeniem, deklarując niekompletną finalizację transferu.

„Zgodnie z warunkami i przepisami prawa oraz w świetle wiadomości opublikowanych w mediach, Sport Lisboa e Benfica - Futebol SAD informuje, że formalizacja procesu dotyczącego transferu zawodnika João Nevesa do PSG jest praktycznie zakończona, choć do tej pory odpowiednia umowa nie została podpisana przez wszystkie strony. Spółka uzupełni te informacje zgodnie z warunkami i przepisami prawa, gdy tylko będzie to uzasadnione” – czytamy w mediach klubowych lizbończyków.

Przed paroma dniami spekulacje o przenosinach 19-letniego reprezentanta Portugalii potwierdził sam prezydent Benfiki Rui Costa, który nie doczekał się aktywowania klauzuli odstępnego zapisanej na kwotę 120 milionów euro, jak to miało miejsce w przypadku Enzo Fernándeza do Chelsea w styczniu 2023 roku.

Popularne

Previous

Nico Williams odrzucił ofertę! Jasne stanowisko mistrza Europy

Maciej Skorża dostał niespodziewaną ofertę [POTWIERDZONE]

Lukas Podolski pokonał Jagiellonię Białystok. Ten transfer Górnika Zabrze to jego zasługa

Bartosz Salamon: Straciliśmy niesamowitego zawodnika i wielkiego lidera w szatni

Dawid Szulczek znowu w Ekstraklasie?! „Najbardziej sensowny wybór”

To może być „największy transfer Widzewa Łódź w XXI wieku”

Piotr Stokowiec „wymarzonym” kandydatem na trenera tego klubu

Hansi Flick postawił weto! Nie będzie głośnego transferu do FC Barcelony

Next

Ostatecznie João Neves przeniesie się do hegemona Ligue 1 za 60 milionów euro kwoty podstawowej, potencjalnie uzupełnionej o kolejne 10 milionów w przypadku wypełnienia pakietu bonusowego.

Autor trzech trafień oraz dwóch asyst w 55 spotkaniach poprzedniego sezonu trafi pod skrzydła cenionego Luisa Enrique, który poszukiwał lepszej opcji do zabezpieczenia środka pola po niezadowoleniu wyrażonym wobec Manuela Ugarte. Urugwajczyk może wkrótce wylądować w Premier League.