OFICJALNIE: Benfica pozyskała następcę Orkuna Kökçü. Ostatnio brylował w LaLidze

Benfica dokonała trzeciego transferu przychodzącego w postaci Enzo Barrenechei. To on ma załatać wyrwę po odejściu filara środka pomocy, Orkunie Kökçü, który powędrował do Beşiktaşu.

W ostatnich dniach zapowiadało się na kolejny nowy przystanek w karierze 24-letniego Argentyńczyka. Ponownie nie znalazł się on w planach pierwszej drużyny u Unaia Emery'ego, choć poprzedni sezon w Valencii mógł zaliczyć do udanych.

Dzięki zaliczonemu progresowi dostanie jednak szansę udowodnienia swojej wartości na jeszcze wyższym poziomie. Trafił do Benfiki, wicemistrza Portugalii z perspektywą rywalizacji w Lidze Mistrzów.

Transparentne w ogłaszaniu transakcji „Orły” obwieściły, że Barrenechea zameldował się u nich na pokładzie na zasadzie płatnego rocznego wypożyczenia za kwotę trzech milionów euro.

Popularne

Previous

Dawid Kownacki zainteresowany grą w tym polskim klubie

Miał kosztować 20 milionów euro, teraz Lech Poznań chce go oddać za grosze

Darko Czurlinow najbliżej transferu do tego klubu z Ekstraklasy?! Nie chodzi o Jagiellonię Białystok

Zaskakująca propozycja dla Afimico Pululu

Legia Warszawa zaoferowała za niego dwa miliony euro. Klub zapalił „zielone światło”

Jan Urban chce go mieć w sztabie. W CV praca w Atlético Madryt, Athleticu czy... Legii Warszawa

Transfery - Relacja na żywo [14/07/2025]

Transfery - Relacja na żywo [15/07/2025]

Next

Gracz osiedli się na Estádio da Luz na stałe w przypadku wypełnienia określonych przez kluby celów boiskowych. Jeśli zostaną spełnione, Aston Villa zarobi kolejne 12 milionów euro.

Defensywny pomocnik zaczął zyskiwać na znaczeniu w drugiej połowie 2019 roku w ramach krótkiej przygody w szwajcarskim FC Sion. Wystarczyło pięć miesięcy, aby przeniósł się do akademii Juventusu.

Na poziomie Serie A nigdy nie było dane sprawdzić mu się na dłuższym dystansie. Zdążył rozegrać pięć meczów. Przeprowadzkę do Birmingham zaliczył przed rokiem, stając się częścią transakcji wymiennej przy udziale Douglasa Luiza.

U „The Villans” nigdy jednak nie zadebiutował. Przywędrował więc do Valencii, gdzie został doceniony. W 33 meczach składających się na ponad 2100 minut rywalizacji poza aktywnością w destrukcji dołożył trafienie i dwie asysty.

Benfica przywitała wcześniej Amara Dedicia z Red Bulla Salzburg oraz Rafę Obradora ze szkółki Realu Madryt.