OFICJALNIE: Blisko 40-letni Mathieu Valbuena gra dalej

2024-08-06 07:39:12; Aktualizacja: 3 miesiące temu
OFICJALNIE: Blisko 40-letni Mathieu Valbuena gra dalej Fot. MDI / Shutterstock.com
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Athens Kallithea

Mathieu Valbuenie ewidentnie służy śródziemnomorski klimat. Ofensywny pomocnik, który ma prawie 40 lat na karku, zamienił Apollon Limassol na beniaminka greckiej Superleague - Athens Kallithea.

Ofensywny pomocnik, wyróżniający się wspaniałą techniką, kibicom ligi francuskiej może przywołać najlepszy okres Olympique'u Marsylia w jego nowożytnej historii. W latach 2010-2012 Valbuena mógł cieszyć się ze zdobycia aż sześciu trofeów w barwach tego klubu. Po jego odejściu z Marsylii działacze zdecydowali się nawet, by zastrzec numer, z którym występował, czyli 28.

Valbuena później występował w Dynamo Moskwa, następnie zaliczył bardzo kontrowersyjny transfer do Olympique'u Lyon, a od 2017 roku związany jest z klubami z państw basenu Morza Śródziemnego.

Francuz najpierw występował w tureckim Fenerbahçe, później w greckim Olympiakosie, a przez ostatni rok grał w barwach cypryjskiego Apollonu Limassol.

W zespole z Wyspy Afrodyty wystąpił w sumie w 36 spotkaniach, w których zanotował osiem trafień i pięć asyst. Tych statystyk już nie poprawi, bo zdecydował się na powrót do Grecji, by zasilić szeregi beniaminka tamtejszej ekstraklasy - Athens Kallithea.

Valbuena, który z nowym zespołem związał się rocznym kontraktem, na pewno dobrze wspomina swój poprzedni pobyt w tym kraju - z Olympiakosem sięgnął po trzy mistrzostwa i krajowy puchar, a na swoim koncie zapisał 18 trafień i 43 asysty w 150 występach.

Piłkarz 52 razy wystąpił dla reprezentacji Francji, ale większości osób postać 39-latka w kontekście francuskiej kadry kojarzy się z tym, że to właśnie on padł ofiarą szantażu ze strony Karima Benzemy, przez co napastnik został wykluczony z reprezentacji.