OFICJALNIE: Bohater wielkiego transferu Chelsea kontuzjowany. „To smutna sytuacja”

Sytuacja kadrowa Chelsea się nie poprawia. W najbliższym czasie do gry nie wróci Roméo Lavia, który doznał na treningu kontuzji. Uraz pomocnika potwierdził Mauricio Pochettino.

Na Stamford Bridge mamy do czynienia z prawdziwym szpitalem. Mauricio Pochettino zastał w klubie naprawdę trudną sytuację.

Argentyński szkoleniowiec nie może obecnie liczyć na Wesleya Fofanę, Benoîta Badiashile'a, Armando Broję, Trevoha Chalobaha, Carneya Chukwuemekę, Reece'a Jamesa, Marcusa Bettinellego i Christophera Nkunku.

Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że nareszcie dostępny będzie utalentowany Roméo Lavia, za którego płacono latem ponad 60 milionów euro.

19-latek na samym początku przygody w zachodnim Londynie doznał urazu kostki. Problem pojawił się podczas jednego z treningów w okresie przerwy reprezentacyjnej. Media informowały już wcześniej, że Belgowi doskwiera jakiś dyskomfort.

- Jesteśmy naprawdę rozczarowani, ponieważ trenował naprawdę dobrze. W przerwie międzynarodowej skręcił kostkę. Mamy nadzieję, że to nic poważnego. To smutna sytuacja, ponieważ był prawie gotowy do gry. Nie wiemy, jak długo potrwa jego przerwa. Musimy to ocenić - powiedział na konferencji poprzedzającej starcie z Bournemouth Mauricio Pochettino.

W tym przypadku należy spodziewać się od dwóch do trzech tygodni przerwy.

Na przestrzeni najbliższych dni były zawodnik Southampton zostanie dokładnie przebadany. Dopiero potem poznamy złożoność jego urazu.