OFICJALNIE: Bolt żegna się z Mariners
2018-11-02 07:44:15; Aktualizacja: 6 lat temuCentral Coast Mariners poinformowali, że Usain Bolt zakończył treningi z drużyną.
Jednak nie będzie pięknej australijskiej historii dla ośmiokrotnego mistrza olimpijskiego. Emerytowany sprinter podjął się treningów z Mariners kilka miesięcy temu i od tamtej pory poczynił niewątpliwy progres w swoich umiejętnościach piłkarskich. Umowa z klubem zakładała jednak wyłącznie bezterminowe treningi i problemy zaczęły się wtedy, gdy wystartowały rozgrywki A-League.
Ze względu na charakter kontraktu 32-latek mógł występować jedynie w sparingach, co utrudniało jego dalszy rozwój. Strony rozpoczęły dyskusje na temat kontraktu, a Bolt potwierdził swoją lojalność odrzucając propozycję z Europy, lecz obustronna chęć nie wystarczyła jednak do porozumienia.
Ekipa z Gosford poinformowała, że oficjalnie rozstała się z Jamajczykiem. W komunikacie potwierdzono, iż jest to spowodowane brakiem porozumienia w kwestiach finansowych, szczególnie jeśli chodzi o sprawy komercyjne. Choć piłkarsko Bolt wcale nie musiałby być aż takim wzmocnieniem, żądał on wysokiej pensji, ponieważ samym swoim wizerunkiem mógł przynieść klubowi wiele korzyści. Do opłacenia gaży konieczny był jednak dodatkowy sponsor i ostatecznie nie udało się dojść do porozumienia.Popularne
Podobnego rozwoju wypadków można się było spodziewać już od kilku dni. Aspirujący do bycia piłkarzem Bolt został odsunięty od składu, by drużyna w spokoju mogła przygotowywać się do ligowych zmagań, podczas gdy ten miał zająć się kwestią swojej przyszłości. Mariners potwierdzili wtedy też, że złożyli ofertę kontraktu.
Wygląda na to, że australijska przygoda byłego lekkoatlety dobiegła końca. Na razie nie wiadomo jaki kolejny ruch wykona Jamajczyk. Z pewnością może on liczyć na spore zainteresowanie mniejszych ekip, widzących w nim szanse na rozgłos, ale gracz najprawdopodobniej będzie szukał odpowiedniego środowiska, w którym będzie mógł kontynuować drogą ku realizacji swojego marzenia o zostaniu profesjonalnym piłkarzem.