Umowa Halldórssona z Karbachem została zerwana za porozumieniem stron, dlatego klub Jakuba Rzeźniczaka nie zarobi ani grosza w przypadku przejścia 34-latka do nowego zespołu.
A taki najprawdopodobniej już się znalazł, bowiem bardzo poważnie zainteresowany zakontraktowaniem Islandczyka wydaje się być jego rodzimy, stołeczny klub – Valur. Do oficjalnego zaprezentowania piłkarza powinno dojść w ciągu kilkudziesięciu najbliższych godzin.
Hannes Thór Halldórsson wystąpił w Karabachu zaledwie osiem razy, dwukrotnie utrzymując czyste konto. Do klubu z Baku trafił z duńskiego Randers FC za nieujawnioną kwotę. Znany przede wszystkim z bardzo dobrych występów w reprezentacji Islandii bramkarz, rozegrał w jej barwach 59 spotkań. Podczas Mistrzostw Europy w 2016 roku doszedł z Islandczykami do ćwierćfinałów, zaliczając tym samym wraz z kolegami świetny debiut w tym turnieju.
W ostatnim czasie miejsce w pierwszym składzie klubu z Azerbejdżanu wywalczył 32-letni Brazylijczyk Vagner.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
![„Dawać go do pierwszej drużyny, gorszy od niego nie będzie”. Weteran Lecha Poznań błysnął w rezerwach [WIDEO]](img/photos/96806/170x113/szymonpawlowski-arielborysiuk.jpg)
