OFICJALNIE: Chiny stawiają wszystko na jedną kartę. Przymusowe wcielenie, obóz i koszary
2018-10-09 10:02:17; Aktualizacja: 6 lat temu Fot. Transfery.info
Chińska Federacja Piłkarska zdecydowała się na jeden z najbardziej zdecydowanych i kontrowersyjnych ruchów w świecie piłki nożnej w ostatnich latach.
W najbliższych tygodniach, od 8 października do 28 grudnia, organizowany jest obóz treningowo-wojskowy, na który wezwano 55 najlepszych zawodników z Chin poniżej 25. roku życia. Chińskiej federacji nie interesował fakt, że sezon Chinese Super League i China League One wkracza w decydującą fazę. Oznacza to ni mniej, ni więcej, że czołowi młodzi chińscy piłkarze opuszczą pięć ostatnich meczów ligowych i finał pucharu.
Chiński związek podczas obozu ma zamiar skorzystać z metod wojskowych. Wiadomo na pewno, że z młodymi piłkarzami popracują lokalni szkoleniowcy. Wedle medialnych spekulacji pierwszym celem samym w sobie ma być włączenie chińskiej reprezentacji do rywalizacji w kolejnym sezonie Chinese Super League, a nadrzędnym pozostaje oczywiście uczynienie z kadry liczącego się na świecie gracza.
55 piłkarzy zostanie całkowicie odizolowanych od społeczności. Do tej pory nie jest znana dokładna lokalizacja obozu, chociaż spekulowano np. o Tybecie. Na razie wiadomo, że zebrano ich wszystkich na terenie Uniwersytetu Sportowego w Pekinie.
Warto też dodać, że wspomniane przymusowe powołanie czołowych chińskich młodzieżowców jest sprzeczne z regulacjami FIFA, jednak chińska federacja nic sobie z tego nie robi.
To nie pierwszy nietypowy pomysł chińskiego związku. W 2017 roku w rozgrywkach niemieckiej czwartej ligi uczestniczyć miały Chiny U-20. Skończyło się jednak na jednym meczu towarzyskim (bo wyniki nie miały i tak być liczone do tabeli Regionalligi Südwest), przerwanym przez ludzi protestujących w sprawie Tybetu. W związku z zamieszaniem politycznym Chińczycy spakowali się i wrócili do ojczyzny.