OFICJALNIE: Como zaskakuje transferem. Wypożyczenie na... 41 miesięcy

Zespół prowadzony formalnie przez Osiana Robertsa, w którego sztabie zasiada Cesc Fàbregas, nieposiadający odpowiednich uprawnień do prowadzenia drużyny z zaplecza Serie A, liczy się aktywnie w grze o wywalczenie awansu do krajowej elity.

Obecnie plasuje się na dobrym czwartym miejscu ze stratą sześciu punktów do prowadzącej Parmy.

Władze drużyny wierzą głęboko w to, że w pozostałych do rozegrania meczach uda się z nawiązką odrobić tę stratę i zameldować w najwyższej klasie bez konieczności brania udziału w barażach.

W osiągnięciu tego celu mają pomóc sprowadzeni gracze tacy jak Nicholas Gioacchini, Samuel Ballet, Jean-Pierre Nsame, Edoardo Goldaniga czy Matthias Braunöder.

Przedstawiciele Como 1907 nie zamierzają poprzestać na zakontraktowaniu wymienionych zawodników, co pokazuje ciekawa operacja zrealizowana w porozumieniu z Lecce.

Na jej mocy na zaplecze Serie A powrócił Gabriel Strefezza w ramach wypożyczenia na... 41 miesięcy z zawartym przymusem wykupu po zakończeniu sezonu 2026/2027.

Brazylijski skrzydłowy odegrał przed dwoma laty kluczową rolę w wywalczeniu awansu do włoskiej ekstraklasy przez Lecce. W swoim debiucie w niej także notował przyzwoite liczby. W trwających rozgrywkach jest jednak cieniem tego gracza i pomimo noszenia kapitańskiej opaski otrzymał zgodę na powrót do Serie B.

26-letni wszechstronny ofensywny zawodnik zanotował zaledwie dwa trafienia w 21 meczach w bieżących rozgrywkach.