OFICJALNIE: Damian Kądzior z zaskakującym zwrotem akcji. Kwestia transferu do Lecha Poznań wyjaśniona!

2022-08-25 14:06:07; Aktualizacja: 2 lata temu
OFICJALNIE: Damian Kądzior z zaskakującym zwrotem akcji. Kwestia transferu do Lecha Poznań wyjaśniona! Fot. Lukasz Laskowski / PressFocus
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Piast Gliwice

Damian Kądzior nie przejdzie tego lata do Lecha Poznań. Mało tego, skrzydłowy przedłużył kontrakt z Piastem Gliwice.

Mistrz Polski podjął w ostatnich dniach desperacką próbę pozyskania doświadczonego skrzydłowego po poniesieniu negocjacyjnej klęski przed kilkoma tygodniami.

Ale i tym razem starania „Kolejorza” zakończyły się kompletną klapą. Pokazują to ostatnie doniesienie o odrzuceniu przez Piasta Gliwice oferty sięgającej 800 tysięcy euro i teraz informacja przekazana przez klub o przystaniu przez Damiana Kądziora na przedłużenie kontraktu na lepszych warunkach finansowych.

Nowa umowa 30-letniego zawodnika będzie obowiązywać do 30 czerwca 2025 roku, czyli będzie dłuższa od obecnej o dwanaście miesięcy.

Tym samym zgodnie z życzeniem doświadczonego skrzydłowego jego przyszłość została definitywnie wyjaśniona przed meczem z Lechem Poznań w Ekstraklasie.

- Zależało mi na wyjaśnieniu tej sprawy. Wszystko trwało trochę czasu, ale teraz mam już mentalny spokój i w stu procentach mogę się skupić na tym, co mam robić. Wszyscy idziemy w jednym kierunku i musimy robić wszystko, aby nasze wyniki były jak najlepsze. Było dużo ofert, ale Piast mnie docenił i pozostaje mi tylko dobre prezentowanie się na boisku, aby może w przyszłości tych ofert było jeszcze kilka - powiedział Kądzior.

- Ze strony Piasta jest to docenienie mojej osoby. Prezes uznał, że składane oferty nie były adekwatne do wartości, którą mogę dać drużynie. To dla mnie bardzo miłe słowa. Widzę, że ludzie w Gliwicach mnie doceniają i szanują. Zależało mi, aby już przed tym meczem - nie na sam koniec okienka transferowego - zamknąć ten temat - zaznaczył skrzydłowy „Niebiesko-Czerwonych”. 

- Chcę wygrywać każdy kolejny mecz. Moim celem jest pomoc drużynie i osiąganie jak najlepszych rezultatów, aby zająć miejsce lepsze niż na koniec poprzedniego sezonu. Trzeba przyznać, że w jestem szczęśliwy w Gliwicach. Piast dał mi szansę, odbudował mnie i gdybym nie czuł się tutaj dobrze, to nie byłoby ofert i takiej mojej gry. Choć uważam, że mogę dać tej drużynie jeszcze więcej. Potrzebowałem wyjaśnienia sytuacji i spokoju. Będę robił wszystko, aby kibice byli szczęśliwi, a Piast osiągał jak najlepsze rezultaty - zakończył piłkarz.

Kądzior trafił do Piasta Gliwice z Eibaru za pół miliona euro przed startem minionego sezonu.

W obecnych zmaganiach udało mu się już wpisać na listę strzelców oraz zanotować asystę w czterech występach.