OFICJALNIE: Dani Carvajal z wiadomością do kibiców. Dramat, tu nie będzie happy endu

2024-10-06 07:05:23; Aktualizacja: 2 godziny temu
OFICJALNIE: Dani Carvajal z wiadomością do kibiców. Dramat, tu nie będzie happy endu Fot. Eleven Sports
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Daniel Carvajal [Instagram]

Real Madryt pokonał w dziewiątej kolejce LaLigi Villarreal, ale zdecydowanie nie miał powodów do świętowania. W ostatnich sekundach spotkania bardzo poważnie wyglądającej kontuzji doznał Dani Carvajal. Sam zawodnik nie pozostawił kibiców w niepewności - potwierdził, że uszkodził poważnie więzadło krzyżowe.

To było pyrrusowe zwycięstwo Realu. Madrytczycy ponowie nie rozegrali świetnego spotkania, wygrywając po dwóch kapitalnych golach Federico Valverde i Viníciusa Júniora. Jak się okazało po ostatnim gwizdku, brazylijski gwiazdor doznał w sobotnim starciu z Villarrealem kontuzji.

- Ma problem z barkiem. Jest zblokowany, ma problem z szyją. Jest kompletnie zblokowany, boli go. On również przejdzie w najbliższych godzinach badania - wyjaśnił Carlo Ancelotti.

O wiele więcej poruszenia wywołała kontuzja Daniego Carvajala. Podstawowy defensor „Królewskich” w ostatnich sekundach rywalizacji poczuł ogromny ból w kolanie, po czym po boisku rozległ się jego przeraźliwy krzyk. Zalany łzami opuścił murawę na noszach, co zwiastowało ogromne problemy.

32-latek został niezwłocznie poddany badaniom. Na przestrzeni najbliższych godzin powinniśmy poznać oficjalną diagnozę przesłaną przez klub. 

Carvajal nie zamierzał jednak czekać. Późno w nocy udostępnił wpis w mediach społecznościowych, który potwierdził najgorsze obawy.

„Potwierdzono poważną kontuzję więzadła krzyżowego, będę musiał przejść operację i pauzować przez kilka miesięcy. Już nie mogę się doczekać rozpoczęcia rehabilitacji i powrotu jak bestia.
Dziękuję bardzo wszystkim za wiadomości, czuję się bardzo kochany” - napisał zawodnik, który już wkrótce miał dobić do 430 występów w barwach madryckiego giganta.