OFICJALNIE: Dominik Kružliak, wyrzucony z Volos NPS za sprokurowanie karnego, znalazł nowy klub

2023-09-08 23:28:54; Aktualizacja: 1 rok temu
OFICJALNIE: Dominik Kružliak, wyrzucony z Volos NPS za sprokurowanie karnego, znalazł nowy klub Fot. Volos NPS
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: FC Košice

Dominik Kružliak związał się z FC Košice zaledwie parę dni po wyrzuceniu go w trybie natychmiastowym z Volos NPS.

Środkowy obrońca zakończył latem swoją przygodę z DAC 1904 Dunajská Streda na rzecz podjęcia pierwszego zagranicznego wyzwania w greckim ekstraklasowiczu.

Dokonany przez niego wybór nie okazał się jednak najlepszy, ponieważ po trzecim zanotowanym występie przeciwko AEK-owi Ateny zdecydowano się zakończyć z nim współpracę.

Poczyniony krok przez władze Volos NPS został spowodowany sprokurowaniem przez Dominika Kružliaka rzutu karnego w doliczonym czasie gry z mistrzem kraju, co przekreśliło szansę jego zespołu na zdobycie choćby punktu.

Podjęcie takiej pochopnej decyzji nie jest niczym nowym w futbolu, ale napisanie w pożegnalnym komunikacie - „Nie życzymy mu powodzenia w przyszłości, ale na pewno będziemy o nim pamiętać”, było czymś haniebnym dla profesjonalnego klubu.

27-letni piłkarz nie załamał się absolutnie takim obrotem spraw i wrócił do rodzimej Słowacji, gdzie momentalnie z jego dostępności zapragnęło skorzystać kilka ekip, na czele ze Slovanem Bratysława.

Środkowy obrońca odrzucił jednak zainteresowanie ze strony mistrza kraju i kilka lepszych finansowo propozycji na rzecz podpisania dwuletniej umowy z FC Košice.

- Mimo że nasza aktywność była bardziej widoczna po kontuzji Kriváka, sam jestem zaskoczony, że udało nam się go pozyskać. Rozumiem, że nasi konkurenci z pewnością zaoferowali mu więcej w walce o jego usługi, ale cieszę się, że zainteresowała go nasza wizja i kierunek, w którym podążaliśmy. Przemówiło do niego także nasze pochodzenie i ogólnie pozytywna atmosfera w klubie - powiedział dyrektor generalny Pavol Turczyk.

- Cieszę się, że wszystko dobrze się skończyło i ja i moja rodzina w końcu dotarliśmy na Słowację. Moim priorytetem był powrót do domu, a przy wyborze oferty FC Košice kierowałem się tym, że ten klub ma właściwą filozofię. Podoba mi się wizja, stadion i kadra. Mam tu kilku przyjaciół i ważne było też to, że współpracowałem już z trenerem Antonem Šoltisem - dodał nowy nabytek, który będzie miał okazję zadebiutować w zespole już 16 września w meczu wyjazdowym przeciwko MFK Ružomberok, gdzie rozpoczynał karierę.