We francuskiej piłce ostatnimi czasy nie dzieje się najlepiej. Zakończony przedwcześnie sezon przez pandemię koronawirusa, problemy finansowe wielu klubów i nieodpowiednie zachowanie kibiców - to tylko część problemów.
Idąc tym tropem, władze postanowiły reagować. Od kampanii 2023/2024 w Ligue 1 będzie występować tylko 18, a nie jak ma to miejsce obecnie, dwadzieścia ekip.
Tym sposobem w sezonie 2022/2023 nie uświadczymy baraży. Spadną cztery drużyny, a w ich miejsce awansują tylko dwie.
To niejedyna zmiana. Najbliższe rozgrywki będą nie lada wyzwaniem dla wielu krajów. Wszystko przez zaplanowane na listopad i grudzień Mistrzostwa Świata 2022. Aby zatem pomieścić spotkania francuskiej ekstraklasy, 28 grudnia wystartuje Boxing Day, który znamy z Premier League. To nic innego jak dzień wypełniony po brzegi spotkaniami.
Sezon 2022/2023 rozpocznie się szóstego sierpnia.
Powyższe zmiany zostały zatwierdzone niemal jednogłośnie. Niemal, bo przeciwko zmniejszeniu liczby zespołów w Ligue 1 opowiedziało się FC Metz.
Zmianę tę LFP tłumaczy chęcią zachowania konkurencyjności i uatrakcyjnienia rozgrywek w kontekście sprzedaży praw telewizyjnych w 2024 roku.