Mniej więcej dwa lata temu Belg przeszedł zabieg pękniętej kości strzałkowej prawej nogi. Trudno powiedzieć, aby od tego czasu zawodnik wrócił do swojej optymalnej formy, którą czarował jeszcze w Chelsea.
Rok temu lekarze odkryli u skrzydłowemu problemy natury psychicznej. Podświadomie przenosił ciężar ciała na drugą nogę, przez co ją obciążał. Robił to w obawie przed odniesieniem kontuzji.
Chociaż ten problem udało się wyeliminować, gracz nadal nie czuje stuprocentowego komfortu. W jego ocenie przyczyną jest tytanowa płytka zamontowana podczas zabiegu w marca 2020 roku w Dallas.
Zważywszy na ten fakt, po konsultacji medycznej zapadła decyzja o usunięciu obcego ciała, które nie zaadoptowało się w odpowiedni sposób. Real Madryt poinformował, że operacja odbędzie się w najbliższych dniach.
Jak donosi „AS”, wstępnie 31-latek będzie pauzować cztery-pięć tygodni.
Hazard ostatnie minuty otrzymał 19 lutego. W tej sytuacji trudno mówić o jakiejkolwiek stracie dla Carlo Ancelottiego.