OFICJALNIE: Ernesto Valverde wraca na ławkę trenerską po ponad dwuletniej przerwie

Ernesto Valverde ponownie w LaLidze. Były trener między innymi FC Barcelony został zaprezentowany w roli szkoleniowca Athletic Club. Zespół ten poprowadzi po raz trzeci.

W ostatnich dniach doszło do wyborów prezydenta Athletic Club. Ze sporą przewagą wygrał je lokalny przedsiębiorca Jon Uriarte.

Zapowiadał on przy okazji kampanii wyborczej, że jeśli odniesie sukces, zatrudni w roli szkoleniowca Ernesto Valverde. Od kilku tygodni w klubie panował okres bezkrólewia po rezygnacji Marcelino.

Biznesmen szybko udowodnił, że nie rzucał słów na wiatr, bo już w czwartek pojawiła się w tej sprawie oficjalna informacja i 58-latek rzeczywiście ponownie zasiądzie na ławce trenerskiej w ramach LaLigi.

Popularne

Previous

Wielki powrót Macieja Skorży?!

Szatnia Legii Warszawa ma już dość tego zawodnika?!

Dariusz Mioduski zablokował sensacyjny powrót do Legii Warszawa?!

Uwaga. Legia Warszawa zmienia trenera!

Przed chwilą wyleciał z Ekstraklasy, jest na celowniku Legii Warszawa?!

Zimą powinien odejść?! Kibice Lecha Poznań nie mają litości dla reprezentanta Polski

Sensacyjna oferta dla Roberta Kolendowicza

Rok temu chciał go Śląsk Wrocław, teraz jest przymierzany do reprezentacji Polski

Next

Dla Valverde jest to powrót do fachu po ponad dwuletniej przerwie. W styczniu 2020 roku odszedł bowiem z FC Barcelony i od tamtej pory pozostawał bez przynależności klubowej. Teraz czeka go nowe wyzwanie.

Wydaje się, że celem Hiszpana w nowej ekipie będzie walka o awans do europejskich pucharów.

Valverde został przedstawiony fanom Athletic Club jako trener, który poprowadził ich zespół w największej liczbie spotkań w historii. Za wyniki zespołu z Kraju Basków odpowiadał w aż 306 spotkaniach.

Składają się na to dwie wcześniejsze kadencje, które miały miejsce najpierw w latach 2003-2005, później 2013-2017.

Jego ekipa sięgnęła w tym czasie po Superpuchar Hiszpanii. Do tego uczestniczyła też w Lidze Mistrzów w sezonie 2014/2015. Tam jednak odpadła już na etapie fazy grupowej, gdzie okazała się gorsza od FC Porto i Szachtara Donieck, ale wyprzedziła za to BATE Borysów.

Poza FC Barceloną i Athletic Club 58-latek prowadził też w swojej karierze takie ekipy, jak Olympiakos, Valencię, Espanyol oraz Villarreal.