OFICJALNIE: Filip Bednarek odchodzi z Lecha Poznań

2025-05-27 18:20:15; Aktualizacja: 3 tygodnie temu
OFICJALNIE: Filip Bednarek odchodzi z Lecha Poznań Fot. Konrad Swierad / Shutterstock.com
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Lech Poznań

We wtorek doczekaliśmy się na komunikat Lecha Poznań dotyczący Filipa Bednarka. Bramkarz opuści szeregi „Kolejorza”, co sam wcześniej zapowiedział.

W weekend Lech Poznań został mistrzem Polski, co przystemplował, pokonując Piasta Gliwice 1:0. Po ostatnim gwizdku przyszedł czas na wielką radość, ale nie obyło się też bez cennej informacji dotyczącej przyszłości jednego z zawodników. Swoje odejście z klubu zapowiedział Filip Bednarek.

We wtorek zostało to już w pełni potwierdzone poprzez komunikat opublikowany przez Lecha.

„Filip, dziękujemy za grę dla Kolejorza i serce, jakie zawsze zostawiałeś na boisku i poza nim. Powodzenia w dalszej karierze i pamiętaj: na zawsze jesteś lechitą!” - napisano.

32-letni bramkarz trafił do klubu z województwa wielkopolskiego w 2020 roku, wracając do Polski z Holandii. Od tamtej pory zanotował w jego trykocie 108 występów oraz 42 czyste konta. Najwięcej minut na murawie uzbierał w sezonie 2022/2023. Wtedy to aż 16 razy nie dał się pokonać rywalom w Ekstraklasie i sześciokrotnie skończył mecz bez utraty gola w Lidze Konferencji.

W kolejnych rozgrywkach pełnił głównie funkcję zmiennika bardzo dobrze spisującego się między słupkami Bartosza Mrozka.

- Te moje pięć lat w Lechu to był dobry serial, ale zakończenie, jak z bajki. Przeszło to wszystko moje najśmielsze oczekiwania. w jaki sposób zostałem doceniony przez ludzi z klubu, a także dookoła klubu, czyli przez kibiców. To jest niesamowicie budujące i pokazuje, że choć przez ostatnie dwa lata nie grałem, to odcisnąłem jakieś piętno na Lechu jako człowiek. Koniec końców to jest ta wartość, która zostaje. Bo piłkarzami bywamy, a ludźmi jesteśmy. Na boisku są wzloty i upadki, gdyby nie było tych drugich, to triumfy by nie smakowały później tak bardzo. Ten ostatni sezon też był nie lada serialem. Pokazaliśmy, że jesteśmy grupą, której nie można złamać i spięliśmy to wszystko piękną klamrą - przyznał golkiper.

- Cieszy mnie, że swoją cegiełkę do tego dołożyłem. Bartek został najlepszym bramkarzem sezonu, ja swoje ego i cele musiałem schować do kieszeni, żeby działać na korzyść „Kolejorza”. Super jest być inspirowanym, ale kapitalnie jest też inspirować - dodał.

Kontrakt Bednarka wygaśnie 30 czerwca i po prostu nie zostanie przedłużony, co oznacza, że do nowego klubu będzie mógł dołączyć na zasadzie wolnego transferu.