OFICJALNIE: Filmowy transfer w rosyjskiej ekstraklasie. Od zera do bohatera w pół roku!

23-letni napastnik jeszcze pół roku temu reprezentował barwy piątoligowego FC Kubanskaja Korona Szewczenko. Dlatego, gdy po rosłego snajpera sięgnął rosyjski trzecioligowiec - FC Afips Afipski – wydawało się, że będzie on potrzebował nieco czasu na przystosowanie się do realiów w miarę profesjonalnej ligi. Jednak Kalmykov nic sobie nie zrobił ze zmiany poziomu i strzelał tak, jak w piątej lidze, zaliczając dziesięć trafień w trzynastu występach.

W rozmowie z mediami Afipsa mówił na ten temat: „Oczywiście, jest różnica pomiędzy poziomami. Jednak pięć najlepszych klubów mogłoby prawdopodobnie znaleźć się w środku stawki w drugiej lidze”.

- Początkowo najtrudniej było przystosować się do dwóch treningów dziennie i przejścia na sztuczną murawę, ale teraz już dałem radę. Czasem, gdy nie ma porannej jednostki, czegoś mi brakuje – mówił Kalmykov.

Rosjanin nie mógł się wówczas spodziewać, że już kilka miesięcy później otrzyma propozycję od Anży Machaczkała. 23-latek zdecydował się skorzystać z oferty i podpisał z nową drużyną trzyletnią umowę.  

Teraz 23-latek postara się pomóc walczącej o utrzymanie w rosyjskiej ekstraklasie Anży Machaczkała. Drużyna nadal ma duże problemy po okresie wielkich wydatków, gdy występowali w niej tacy gracze, jak Willian, Samuel Eto'o czy Lassana Diarra.  Co prawda, sprzedaż gwiazd wystarczyła na spłatę zobowiązań i nie ogłoszono bankructwa, ale od tamtej pory zespół balansuje na granicy rysjskiej ekstraklasy i jej zaplecza.