OFICJALNIE: Iwo Kaczmarski w Rakowie Częstochowa. Rekord transferowy

Iwo Kaczmarski został przedstawiony jako nowy gracz Rakowa Częstochowa.

Utalentowany pomocnik przenosi się do ekstraklasowego klubu na zasadzie transferu definitywnego z pierwszoligowej Korony Kielce.

16-letni zawodnik zaliczył już obligatoryjne testy medyczne i złożył podpis pod przygotowanym kontraktem, który łączy go z nowym pracodawcą do końca grudnia 2023 roku.

Nieoficjalnie mówi się, że Iwo Kaczmarski miał w umowie zawartej z „Żółto-Czerwonymi” zapisaną klauzulę odstępnego opiewającą na 350 tysięcy euro, która została aktywowana przez Raków.

Popularne

Previous

Szatnia Legii Warszawa ma już dość tego zawodnika?!

Łukasz Piszczek po negocjacjach z klubem. Jest decyzja

Wróci do Ekstraklasy?! Będzie do wzięcia za darmo, a rozgrywa świetny sezon

Sensacyjna oferta dla Roberta Kolendowicza

Są rewelacją I ligi, trener mierzy wysoko. „Moim celem jest Ekstraklasa”

„Przereklamowany”. Kibice Legii Warszawa nie zostawili na nim suchej nitki

Zagraniczny trener chętny na pracę w Legii Warszawa. „To największy klub w Polsce”

Czesław Michniewicz może objąć ten polski klub. Skontaktowali się

Next

W ten sposób zespół z Częstochowy ustanowiłby swój nowy rekord transferowy. Poprzedni należał do Andriji Lukovicia, który przeniósł się do polskiego zespołu za 250 tysięcy euro z FK Voždovac w lipcu 2019 roku.

Ekipa z województwa świętokrzyskiego zapewniła sobie możliwość otrzymania 10 procent z sumy pochodzącej od ewentualnej kolejnej sprzedaży młodzieżowego reprezentanta Polski.

Najmłodszy zdobywca bramki na poziomie Ekstraklasy w XXI wieku (gol z ŁKS-em z 37. kolejki poprzedniego sezonu) był w trwających rozgrywkach pewnym punktem walczącej o powrót do elity Korony Kielce, dla której wystąpił w 17 spotkaniach.

Kaczmarski jest trzecim zimowym wzmocnieniem Rakowa. Przed nim kontrakty z klubem z Częstochowy podpisali Dominik Holec i Jarosław Jach.

Utalentowany pomocnik nie będzie też czuł się osamotniony w nowym zespole, gdzie spotka byłych kolegów z drużyny „Żółto-Czerwonych” - Daniela Szelągowskiego oraz Marcina Cebulę, którzy dołączyli do niej latem.