OFICJALNIE: Jagiellonia Białystok przedłużyła umowę z bramkarzem

Jagiellonia Białystok zapewniła dłuższą i pewniejszą przyszłość swojemu wychowankowi, Jakubowi Suchockiemu.

Broniący tytułu mistrza Polski klub przedłużył kontrakt z bramkarzem do 30 czerwca 2026 roku z możliwością prolongaty na okres 12 miesięcy.

– Jestem dumny z tego, że podpisałem nowy kontrakt z Jagiellonią, dziękuję klubowi za zaufanie. Jestem tutaj od dłuższego czasu, to dla mnie już siódmy rok. Chcę zaznaczyć, że ta umowa niczego nie zmieni. Dalej będę ciężko i systematycznie pracował – zadeklarował 18-latek.

– Jeżeli chodzi o moje cele, to największym z nich jest debiut w Ekstraklasie. Liczę, że przyjdzie na to czas. Co do tego sezonu, to chciałbym rozegrać jak najwięcej meczów na poziomie seniorskim, w III lidze, i łapać doświadczenie – dodał.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Suchocki dumnie przekuwa potencjał na umiejętności od 2017 roku. Nieustannie wspinał się po szczeblach w kategoriach wiekowych, aż w końcu załapał się na występy wśród seniorów, choć na razie w rezerwach.

Mierzący 188 centymetrów wzrostu golkiper rozegrał dziewięć spotkań w Centralnej Lidze Juniorów oraz cztery na poziomie III ligi, zachowując trzy czyste konta.

Jego nazwisko wypełniało listę szerokiej kadry na spotkanie 3. rundy eliminacji do Ligi Mistrzów przeciwko Bodø/Glimt. Ostatecznie nie wylądował jednak na ławce, tak samo jak dotąd w Ekstraklasie.

Pierwsze skrzypce między słupkami u Adriana Siemieńca odgrywa Sławomir Abramowicz. Opcjami rezerwowymi pozostają Maksymilian Stryjek, Miłosz Piekutowski czy Bartłomiej Żynel.