OFICJALNIE: Juventus z transferem z Milanu

2024-08-21 20:51:26; Aktualizacja: 2 godziny temu
OFICJALNIE: Juventus z transferem z Milanu Fot. Juventus FC
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Juventus

Juventus sfinalizował transfer z udziałem Pierre'a Kalulu z Milanu.

Przedstawiciele turyńskiego zespołu zabiegali w ostatnich tygodniach o wzmocnienie formacji defensywnej. Najmocniej na tym polu zależało im na sprowadzeniu Jeana-Claira Todibo z OGC Nice.

Próba wykorzystania fiaska przenosin francuskiego zawodnika do Manchesteru United okazała się jednak nieudana. Przedłużające się negocjacje pomiędzy klubami doprowadziły do przechytrzenia Juventusu przez West Ham United, który zgarnął im sprzed nosa rozchwytywanego obrońcę.

W ten sposób ekipa z Allianz Stadium musiała skoncentrować się na innym kandydacie i spośród wytypowanych piłkarzy postawiła na Pierre'a Kalulu z Milanu.

Drużyna z San Siro nie zamierzała za wszelką cenę zatrzymywać 24-latka i po tym, jak wyraził chęć do zmiany otoczenia, przystąpiła do rozmów z ligowym rywalem, które zakończyły się sukcesem.

Środkowy obrońca, mogący też z konieczności grać na prawym boku defensywy, przeniósł się z Mediolanu do Turynu w ramach rocznego wypożyczenia za 3,3 miliona euro.

Juventus zagwarantował sobie ponadto prawo do definitywnego wykupienia Francuza po zakończeniu sezonu za 14 milionów euro. Ta kwota będzie mogła jeszcze w ewentualnej przyszłości wzrosnąć o maksymalnie trzy miliony euro, w przypadku wypełnienia określonych celów sportowych.

„Rossoneri” wychodzą całkiem nieźle na całej operacji, ponieważ sprowadzili do siebie wychowanka Olympique'u Lyon za zaledwie 1,39 miliona euro latem 2020 roku.

Od tego czasu Kalulu zdobył trzy bramki i trzy asysty w 112 meczach, co przełożyło się na wygranie mistrzostwa Włoch.

Miniony sezon nie należał do udanych w wykonaniu 24-latka, który przez kontuzje zanotował zaledwie jedenaście występów.

Defensor jest piątym letnim nabytkiem Juventusu. Przed nim związali się z nim Douglas Luiz, Khéphren Thuram, Juan Cabal oraz Michele Di Gregorio.