Oficjalnie: Keegan zrezygnował

Oficjalna strona internetowa Newcastle United poinformowała, iż Kevin Keegan zrezygnował ze stanowiska menadżera klubu. W oświadczeniu wyrażono ponadto rozczarowanie takim przebiegiem spraw.<BR><BR>Konflikt(...)

Oficjalna strona internetowa Newcastle United poinformowała, iż Kevin Keegan zrezygnował ze stanowiska menadżera klubu. W oświadczeniu wyrażono ponadto rozczarowanie takim przebiegiem spraw.

Konflikt pomiędzy Keeganem, a władzami Newcastle wybuchł w końcowych dniach okna transferowego. Strony nie potrafiły dojść do porozumienia w sprawach związanych z zarządzaniem klubem, zwłaszcza w kwestii sprowadzania nowych zawodników, więc musiało się to wszystko zakończyć rozstaniem.

"Starałem się zrobić wszystko co tylko możliwe, aby dojść do porozumienia z działaczami, ale niestety nie było to możliwe. Moim zdaniem menadżer powinien mieć prawo zarządzać klubem, a więc również klub nie powinien sprowadzać piłkarzy, których on nie chce" - wyznał 57-letni szkoleniowiec.

Za Keeganem szybko wstawili się zarówno kibice, jak i zawodnicy. Grupa fanów w liczbie około 200 osób protestowała pod stadionem, żądając odejścia właściciela Mike'a Ashleya oraz dyrektora sportowego Dennisa Wise'a.

W zespole natomiast panuje bardzo napięta sytuacja, planowany jest nawet bunt, jeśli piłkarze nie otrzymają stosownych wyjaśnień. Może mieć on o tyle znaczenie, że za Keeganem wstawiła się elita drużyny z Michalem Owenem na czele.