Turniej ma stanowić próbę generalną dla gospodarzy mundialu w 2022 roku. - Chcemy wykorzystać Klubowe Mistrzostwa Świata jako test w każdy możliwy sposób - powiedział Hassan al-Thawadi, dyrektor komitetu organizacyjnego mundialu.
Do tej pory KMŚ rozgrywane były w Japonii i Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Ostatnie trzy edycje wygrał Real Madryt.
Tym razem Europę będzie oczywiście reprezentował Liverpool. Na razie poznaliśmy też mistrza Afryki - Esperance de Tunis, Oceanii - Hienghene Sport i strefy CONCACAF - Monterrey. Do tego grona dołączy przedstawiciel gospodarzy, najprawdopodobniej mistrz kraju, Al Sadd, a także triumfatorzy pucharów w Ameryce Południowej i Azji.
W pewnym momencie wydawało się, że FIFA może zrezygnować z klubowego mundialu aż do 2022 roku i wcielenia pomysłu z 24 drużynami. Na razie jednak ta zmiana nie została potwierdzona, a w grudniu 2019 i 2020 roku zobaczymy najlepsze ekipy ze wszystkich kontynentów właśnie w Katarze.