OFICJALNIE: Komunikat Legii Warszawa w sprawie Kacpra Tobiasza i Artura Jędrzejczyka

Kacper Tobiasz i Artur Jędrzejczyk po otrzymaniu pomocy w jednym z wrocławskich szpitali wrócili razem z Legią do Warszawy po meczu ze Śląskiem (1:1).

Pod koniec pierwszej połowy rywalizacji z udziałem drugiej oraz trzeciej siły minionego sezonu doszło do groźnie wyglądającego boiskowego incydentu.

Bramkarz „Wojskowych” opuścił własne pole karne w celu zażegnania niebezpieczeństwa w okolicach bramki. Nie dostrzegł tego nabiegający z przeciwnego kierunku obrońca i w konsekwencji doszło do zderzenia się obu zawodników głowami.

Momentalnie po tym zdarzeniu pojawiły się na murawie służby medyczne i obaj piłkarze nie wyszli na drugą połowę rywalizacji, bo udali się do jednego z pobliskich szpitali.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Trener Gonçalo Feio przyznał na gorąco po zakończeniu pojedynku, że Kacper Tobiasz miał głęboką ranę na czole, która została już zszyta. W przypadku Artura Jędrzejczyka doszło w momencie zderzenia do chwilowej utraty przytomności, co mogło sugerować konieczność pozostawienia przynajmniej go na dłuższej obserwacji.

Nie było to konieczne i obaj gracze udali się w podróż powrotną do Warszawy z całym zespołem, co potwierdził sam klub, wydając komunikat.

Pierwsze badania Kacpra Tobiasza i Artura Jędrzejczyka nie wykazały poważnych urazów głowy. Zawodnicy mają założone szwy na rany.

Po meczu we Wrocławiu na obu zawodników do późnych godzin nocnych czekała cała drużyna, z którą wrócili do Legia Training Center w poniedziałek rano.… pic.twitter.com/kMLTTRf4yV

— Legia Warszawa (@LegiaWarszawa) August 26, 2024

„Pierwsze badania Kacpra Tobiasza i Artura Jędrzejczyka nie wykazały poważnych urazów głowy. Zawodnicy mają założone szwy na rany.

Po meczu we Wrocławiu na obu zawodników do późnych godzin nocnych czekała cała drużyna, z którą wrócili do Legia Training Center w poniedziałek rano. W najbliższych dniach przejdą kolejne badania w Warszawie, żeby jak najszybciej być do dyspozycji sztabu szkoleniowego.

Bardzo dziękujemy za tak wiele pytań i troskę o zdrowie Kacpra i Artura. Wszyscy ich wspieramy” - napisano.

Obecnie trudno wyrokować, czy portugalski szkoleniowiec będzie miał do dyspozycji bramkarza i defensora na zbliżający się czwartkowy rewanż z Dritą w eliminacjach Ligi Konferencji.