OFICJALNIE: Koniec sezonu dla Denisa Suáreza. „Jest mi przykro...”

Hiszpański pomocnik zimą przeniósł się na zasadzie wypożyczenia z Barcelony do Arsenalu. Od tamtej pory zanotował sześć występów w koszulce „Kanonierów”, w sumie spędzając na murawie raptem 95 minut. Od 10 marca Suárez nie pojawił się na boisku.

„W tym sezonie nie wybiegnę już na murawę. Od lutowego meczu Ligi Europy z BATE Borysów borykam się z problemami z pachwiną. Teraz zmusiły mnie one do całkowitego przerwania treningów. Jestem po kilku konsultacjach medycznych. Rozpocząłem leczenie, którego nie można prowadzić z jednoczesną grą.

Jest mi przykro z powodu tego, że cały wysiłek, który włożono w mój transfer do Arsenalu, nie zaowocował tym, czego wszyscy się spodziewaliśmy. Nie wyobrażacie sobie, jak jestem zły. Zdrowie jest jednak najważniejsze. Chciałbym podziękować za zaufanie, które okazał mi tak wielki klub” - napisał 25-latek.

Na razie nie wiadomo, jak potoczą się losy hiszpańskiego pomocnika, ale skorzystanie z opcji jego wykupu przez Arsenal wydaje się wątpliwe. Według mediów londyńczycy musieliby zapłacić za definitywny transfer Suáreza 20-25 milionów euro.