OFICJALNIE: Lukas Klemenz wrócił do Polski

Lukas Klemenz będzie kontynuował karierę w Górniku Łęczna.

Górnik Łęczna poinformował o związaniu się z Lukasem Klemenzemkontraktem ważnym do 30 czerwca 2025 roku z opcją przedłużenia okolejne 12 miesięcy.

Były reprezentant Polski juniorów wraca do kraju po 2,5-letnim pobycie w Budapest Honvéd FC. W węgierskim zespole był głównie zmiennikiem. W jego barwach zanotował w sumie 37 występów.

27-latek, który w przeszłości szkolił się w Valenciennes, na koncie ma grę między innymi w Koronie Kielce, GKS-ie Bełchatów, Olimpii Grudziądz, GKS-ie Katowice, Jagiellonii Białystok oraz Wiśle Kraków. W Ekstraklasie uzbierał 64 występy, a w I lidze - 70. Z Górnikiem będzie rywalizował w tej drugiej.

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Next

- Miałem kilka ofert, ale świadomość, że jest tutaj trener Ireneusz Mamrot, z którym wcześniej pracowałem w Jagiellonii, oraz kilku piłkarzy z przeszłością w Ekstraklasie, a także to, że Górnik w ostatnich latach balansuje między Ekstraklasą a I ligą, zadecydowało, że wybrałem ofertę z Łęcznej - przyznał środkowy obrońca.

- Lukas to mój cel transferowy numer jeden. Dosyć długo zajęło nam, by przekonać go do projektu, że warto u nas grać. Muszę podkreślić, że kiedy wszystkie warunki i zapisy kontraktu były dogadane, to zawodnik dostał propozycje z ekstraklasowego i pierwszoligowego klubu, i były to lepsze warunki. Lukas zachował się fair. Powiedział, że dał słowo naszemu klubowi i trenerowi Mamrotowi, a według niego słowo jest ważniejsze od pieniędzy. To pokazuje charakter tego chłopaka - powiedział dyrektor sportowy klubu z Łęcznej Veljko Nikitović.

To drugi transfer Górnika przed nowym sezonem po wcześniejszym wypożyczeniu Piotra Starzyńskiego z Wisły Kraków.