Oficjalnie: Merida, Cabrera i Portillo w Herculesie

Hercules Alicante za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej poinformował o pozyskaniu trzech zawodników: Frana Meridy, Leandro Cabrery, i Javiera Portillo.

Fran Merida, wychowanek FC Barcelony podpisał z nowym pracodawcą 4-letni kontrakt, po tym jak jego dotychczasowy klub, Atletico Madryt, rozwiązał z nim kontrakt. Do drużyny "Rojiblancos" przyszedł w lecie 2010 roku, po przygodzie w Arsenalu, którego barw bronił przez 5 lat. W ubiegłym sezonie, w pierwszej części sezonu był zawodnikiem Bragi, w barwach której wystąpił raptem w 8 meczach. W styczniu 2012 roku powrócił do Atletico, w którym do końca sezonu rozegrał tylko 3 spotkania.

- Z Herculesem mogę wiele osiągnąć. Zaciekle będziemy walczyć o awans do Primera Division. Moim celem jest pomóc zespołowi jak tylko będę w stanie. Chcę

tu pozostać na wiele lat - skomentował 22-latek na konferencji prasowej.

Drugim zawodnikiem pozyskanym przez klub z Alicante jest Javier Portillo, wychowanek Realu Madryt, który już raz miał przyjemność grać w Herculesie w latach 2009-2011. Z popularnymi "Herculanos" podpisał 3-letni kontrakt.

W trakcie konferencji prasowej 30-letni były zawodnik między innymi Fiorentiny, Osasuny i do niedawna UD Las Palmas przyznał, że jest bardzo szczęśliwy, że może wrócić do Alicante mówiąc dodatkowo, że:

- Czuje się "Herculano" i dam z siebie 200 procent, aby móc dać klubowi wiele powodów do radości. Jestem tu by pracować, walczyć i wierzę, że jesteśmy w stanie wrócić do hiszpańskiej elity.

Ostatnim świeżo pozyskanym graczem przez Hercules jest Urugwajczyk Leandro Cabrera, który dołączył do piątej drużyny ostatniego sezonu Segunda Division na zasadzie rocznego wypożyczenia z drużyny Ateltico.

21-letni wychowanek urugwajskiego Defensor przybył na Vicente Calderon w 2009 roku. W pierwszym sezonie w madryckim klubie rozegrał raptem 4 spotkania

po czym w kolejnych dwóch sezonach był wypożyczany do Recreativo Huelva (11 spotkań) i Numancii (33 spotkania).

- Chcę grać tyle ile to będzie możliwe. Hercules to zespół z potencjałem, któremu będę chciał pomóc za wszelką cenę skomentował.