Paulo Sousa ostatecznie zawiódł wszelkie oczekiwania i nie sprawdził się w roli szkoleniowca Flamengo. Portugalczyk od początku swojej przygody w Brazylii nie był szczególnie wspierany przez kibiców, domagających się jego zwolnienia.
Ostatecznie tak też się stało, a władze ekipy z Rio de Janeiro musiały szybko znaleźć następcę Sousy.
Wybór padł na doświadczonego Dorivala Júniora, prowadzącego w przeszłości wiele brazylijskich ekip, w tym dwukrotnie Flamengo. 60-latek obowiązki po swoim poprzedniku zaczął pełnić natychmiastowo, aczkolwiek dopiero niedawno klub wydał w tej sprawie oficjalne oświadczenie.
Przed urodzonym w São Paulo trenerem spore wyzwanie przywrócenia drużynie blasku, przede wszystkim w rozgrywkach ligowych, gdzie ta plasuje się obecnie na dziesiątym miejscu w tabeli, tracąc do pierwszego Palmeiras dziesięć oczek.
Dorival Júnior zdążył już po powrocie poprowadzić Flamengo w dwóch spotkaniach, zakończonych odpowiednio porażką i zwycięstwem.