OFICJALNIE: Niewypał transferowy Lecha Poznań zmienia klub za 1,5 miliona euro

Saudyjskie Al-Orobah potwierdziło transfer nowego pomocnika. Został nim doskonale znany z występów w Lechu Poznań Karlo Muhar.

Defensywny pomocnik z Zagrzebia zdecydowanie nie podbił Ekstraklasy. Gdy latem 2019 roku sięgał po niego Lech Poznań, wydawało się, że ubito naprawdę niezły interes. Mieliśmy do czynienia z zawodnikiem, który zyskał w swoim kraju określoną renomę, a jego transfer rekomendował sam Nenad Bjelica.

Szybko jednak na Bułgarskiej porzucono wszelkie nadzieje związane z 28-latkiem. Już po pierwszym sezonie przestał pojawiać się regularnie na murawie. Następnie trafił na wypożyczenia do Kayserisporu i CSKA Sofia, gdzie również nie zachwycał. W końcu w 2022 roku odszedł definitywnie do CFR Cluj, mając na koncie 45 spotkań w trykocie „Kolejorza”.

Nieoczekiwanie Chorwat stał się ważną postacią rumuńskiego klubu. Minione rozgrywki okrasił 43 występami, jedenastoma golami i trzema asystami.

Popularne

Previous

Wojciech Szczęsny z niespodziewanym transferem?! Znany klub zainteresowany 34-latkiem

„Dopuścili ich do Ekstraklasy, a nie płacą pieniędzy”. Bartłomiej Pawłowski przejechał się po dwóch klubach

Padło kluczowe „here we go!”. Jakub Kiwior coraz bliżej transferu wewnątrz Premier League

Legia Warszawa pogodzona ze stratą nowej gwiazdy?! „Nie będzie w stanie sprostać wymaganiom”

50 milionów euro plus Jakub Kiwior?! Arsenal z szaloną ofertą za bohatera sezonu

Stanowisko władz Legii Warszawa w sprawie Gonçalo Feio

Dawid Kownacki zmienia klub! Wielki powrót

Sadio Mané finalizuje zaskakujący transfer. Negocjacje zakończone sukcesem

Next

Dobra forma zaowocowała dużym transferem do Al-Orobah. Przedstawiciel saudyjskiej ekstraklasy zapłacił za niego 1,5 miliona euro. 

Karlo Muhar ,
Welcome to AL-Oroobah stronghold
💪🏻💛💚 pic.twitter.com/2ku44KWJrI

— نادي العروبة السعودي (@ALOROBAH_FC) August 22, 2024

Muhar podpisał z beniaminkiem bliskowschodniej ligi kontrakt ważny do 30 czerwca 2025 roku. W szatni zespołu dowodzonego przez Álvaro Pacheco będzie obok belgijskiego golkipera Gaëtana Coucke jedynym graczem ze Starego Kontynentu.