OFICJALNIE: Nowy klubowy kolega Nicoli Zalewskiego. 29 milionów euro na stole

AC Milan na Atalantę Bergamo zamienił Yunus Musah. Amerykanin został wypożyczony do końca sezonu, ale w umowie zawarto opcję transferu definitywnego.

W Bergamo doszło tego lata do prawdziwej rewolucji. Po dziewięciu latach z klubu odszedł Gian Piero Gasperini, a w składzie doszło do ogromnych przetasowań - na sprzedaży zawodników zarobiono ponad 125 milionów euro, a sporą część z tego, bo ponad 100 milionów, zainwestowano we wzmocnienia składu (między innymi na pozyskanie Nicoli Zalewskiego).

Najnowszym i chyba ostatnim wzmocnieniem Atalanty został Yunus Musah. Od dwóch lat reprezentował on barwy AC Milanu, do którego przeniósł się z Valencii, która zainkasowała za niego wówczas ponad 21 milionów euro.

Dla „Rossonerrich” środkowy pomocnik rozegrał 82 spotkania, a na swoim koncie zapisał pięć asyst. W poprzednim sezonie świętował w Mediolanie zdobycie Superpucharu Włoch.

Popularne

Previous

Transfery - Relacja na żywo z ostatniego dnia letniego okna transferowego [DEADLINE DAY]

Klamka zapadła. W tym klubie będzie występował Afimico Pululu w sezonie 2025/2026

Legia Warszawa idzie na grubo! Nawet trzy transfery last minute

„Transfer on top”. Darko Czurlinow rozmawia w sprawie wielkiego powrotu do Ekstraklasy

Transfery - Relacja na żywo [31/08/2025]

Legia Warszawa uratowała ten transfer?! Warunkiem był awans do europejskich pucharów

150 milionów euro! Alexander Isak osiągnął porozumienie w sprawie rekordowego transferu

On też odejdzie z Legii Warszawa?! Pojawiło się zainteresowanie

Next

Po powrocie do klubu Massimiliano Allegri zaczęto jednak mówić, że 47-krotny reprezentant Stanów Zjednoczonych nie jest wystarczająco zdyscyplinowany taktycznie, by grać u 58-latka. Swojego szczęścia poszuka on w Bergamo, dokąd trafił w ramach wypożyczenia do końca sezonu, co kosztowało tamtejszych działaczy cztery miliony euro. W umowie zawarto opcję transferu definitywnego Musaha - będzie on możliwy po dopłaceniu 25 milionów euro.

Atalanta po dwóch kolejkach Serie A ma na swoim koncie dwa „oczka”.