OFICJALNIE: Nowy nabytek Rakowa Częstochowa złamał nos

2024-09-26 19:27:09; Aktualizacja: 5 godzin temu
OFICJALNIE: Nowy nabytek Rakowa Częstochowa złamał nos
Antoni Obrębski
Antoni Obrębski Źródło: Raków Częstochowa

W trakcie meczu Rakowa Częstochowa z Miedzią Legnica jeden z piłkarzy tego pierwszego złamał nos. Mowa o Jesúsie Díazie.

Raków Częstochowa przyjechał do Legnicy aby zmierzyć się z Miedzią w ramach pierwszej rundy Pucharu Polski. Nie dość, że drużyna Marka Papszuna poległa po rzutach karnych, to jeszcze jej zawodnik doznał urazu.

Mowa o Jesúsie Díazie, który złamał nos. Kolumbijczyk pod Jasną Górę zawitał w ostatni dzień okna transferowego ze Stali Rzeszów. Pamiętać należy też, że 25-latek jest tylko wypożyczony. W tym sezonie zdążył rozegrać sześć spotkań na poziomie I ligi, w których zdobył trzy bramki i zaliczył asystę.

W Rakowie natomiast ma do tej pory tylko dwa występy. Zadebiutował w ostatnim meczu Ekstraklasy z Zagłębiem Lubin  i spędził na murawie 65 minut. W meczu Pucharu Polski pojawił się na placu gry w 78. minucie, jednak w 97. musiał zostać zmieniony. Zastąpił go Tomasz Walczak.

„We wczorajszym meczu z Miedzią Legnica boisko z kontuzją opuścił Jesús Díaz. Badania potwierdziły u naszego zawodnika złamanie nosa” - napisał Raków Częstochowa

Kolumbijski atakujący dołącza więc do kontuzjowanych Szymona Czyża i Srdjana Plavsicia. On jednak z pewnością mierzy się z urazem, który nie będzie wymagał aż tyle pauzowania. Być może piłkarz wróci w masce. Wielu zawodników z podobnymi urazami wracało właśnie w ten sposób.

W następnej kolejce Ekstraklasy zespół Marka Papszuna podejmie u siebie Puszczę Niepołomice.