OFICJALNIE: Piast Gliwice z trzecim zimowym transferem. Tym razem wewnątrz Ekstraklasy

2022-01-05 12:46:44; Aktualizacja: 2 lata temu
OFICJALNIE: Piast Gliwice z trzecim zimowym transferem. Tym razem wewnątrz Ekstraklasy Fot. Piast Gliwice
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Piast Gliwice

Michał Kaput z Radomiaka Radom został zaprezentowany jako nowy zawodnik Piasta Gliwice.

Przedstawiciele jednokrotnego mistrza Polski potwierdzili w ekspresowym tempie pojawiające się ostatnio medialne doniesienia o wyrażeniu chęci do nawiązania współpracy z jedną z wiodących postaci z rewelacyjnie spisującego się beniaminka Ekstraklasy.

Piast Gliwice postanowił sięgnąć po Michała Kaputa w obliczu zbliżającego się coraz większymi krokami odejścia Patryka Sokołowskiego do Legii Warszawa. Dlatego bez zbędnych gierek doszedł bardzo szybko do porozumienia z blisko 24-letni piłkarzem oraz aktywował klauzulę odstępnego widniejącą w jego kontrakcie i opiewającą ostatecznie na 370 tysięcy złotych (80 tysięcy euro).

Sam pomocnik zaliczył już obligatoryjne testy medyczne w zespole „Piastunek” i związał z nowym pracodawcą do 30 czerwca 2025 roku.

- W życiu piłkarza są takie chwile, w których przychodzi czas na zmiany. Tak było też w moim przypadku i dlatego też zdecydowałem się na transfer do Piasta. Jestem bardzo zdeterminowany. Chciałbym wywalczyć sobie miejsce w podstawowym składzie i pokazywać się z jak najlepszej strony, by wygrywać każdy mecz - powiedział nowy gracz „Niebiesko-Czerwonych”.

- Przy tym ruchu decydowały szczegóły. Działaliśmy sprawnie i konkretnie. Jesteśmy szczęśliwi z finału rozmów i z tego, że Michał do nas trafił. Obserwowałem go już dwa lata i myślę, że teraz jest idealny Trzymamy za niego kciuki, bo pozycja, na jakiej gra jest bardzo istotna. Wierzymy, że ten młody zawodnik w najbliższej przyszłości będzie ważną postacią w naszym zespole - dodał dyrektor sportowy Bogdan Wilk.

Kaput trafił do Radomiaka Radom z ŁKS-u Łomża w lipcu 2018 roku. Od tego czasu przeszedł z ekipą z województwa mazowieckiego drogę z II ligi do Ekstraklasy, rozgrywając dla niej 113 spotkań, w których zdobył pięć bramek oraz zanotował dwie asysty.