Oficjalnie: Pierwszy akt wielkiego skandalu angielskiej piłki rozegrany. Allardyce odchodzi!

Oficjalnie: Pierwszy akt wielkiego skandalu angielskiej piłki rozegrany. Allardyce odchodzi! fot. Transfery.info
Paweł Machitko
Paweł Machitko
Źródło: The FA | The Telegraph

Sam Allardyce już nie jest selekcjonerem reprezentacji Anglii.

Prowokacja "The Telegraph", w wyniku której "Big Sam" zgodził się na przyjęcie 400 tysięcy funtów w zamian za pomoc przy przeprowadzeniu transferów i obejściem praw związanych z "third-party ownership", tym samym zakończyła się sukcesem. Jak informowali angielscy dziennikarze, jest to jedynie początek śledztw kompromitujących angielskie środowisko piłkarskie.

Na razie jednak rozwiązano sprawę selekcjonera, rozwiązując umowę za porozumieniem stron.

Angielska federacja opublikowała oświadczenie Allardyce'a: "W związku z ostatnimi wydarzeniami, federacja i ja zdecydowaliśmy o rozstaniu. 

Wielkim zaszczytem dla mnie było przejęcie posady w lipcu i jestem bardzo zawiedziony takim zakończeniem.

Tego popołudnia spotkałem się z Gregiem Clarke'iem i Martinem Glennem, wyrażając żal i głębokie przeprosiny za moje zachowania.

Chociaż z nagranych rozmów jasno wynika, że ewentualne ustalenia wymagają zgody związku, rozumiem, że niektóre komentarzy mogły powodować zażenowanie.

Częścią dzisiejszego spotkania było wyjaśnienie, co powiedziałem i w jakim kontekście konwersacja miała miejsce. Współpracowałem w pełni z szacunkiem.

Żałuję również moich komentarzy wygłoszonych na temat jednostek".

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy