OFICJALNIE: Pierwszy zimowy transfer Lecha Poznań. Nowy pomocnik na pokładzie

2025-01-07 20:31:01; Aktualizacja: 4 godziny temu
OFICJALNIE: Pierwszy zimowy transfer Lecha Poznań. Nowy pomocnik na pokładzie Fot. Lech Poznań
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Lech Poznań

Lech Poznań dopiął na ostatni guzik swój pierwszy zimowy transfer. Do drużyny dowodzonej przez trenera Nielsa Frederiksena dołączył Gísli Thórdarson. Obie strony związały się kontraktem do 30 czerwca 2029 roku.

Lech Poznań po rundzie jesiennej zajmuje pierwsze miejsce w tabeli Ekstraklasy, co sprawia, że na ten moment jest najbliżej mistrzowskiego tytułu.

Konkurencji jednak nie brakuje. Zaraz za jego plecami znajduje się Raków Częstochowa, mający w swoim dorobku tylko dwa punkty mniej. O najwyższe laury biją się także Jagiellonia Białystok oraz Legia Warszawa.

Sprawia to, że podopieczni trenera Nielsa Frederiksena wiosną będą musieli włączyć jeszcze wyższy bieg. Przed tym podczas zimowej przerwy trzeba będzie popracować nad słabszymi stronami zespołu, a także nad wzmocnieniami, których nie zabraknie.

Pierwsze z nich zostało już nawet ogłoszone. Lech we wtorek najpierw poinformował o testach medycznych Gísliego Thórdarsona, natomiast teraz potwierdził, że poszły one zgodnie z planem, w związku z czym środkowy pomocnik dołączył do lidera Ekstraklasy w ramach transferu gotówkowego z Víkingura Reykjavík.

Nowy nabytek „Kolejorza” na swoim koncie ma cztery występy w reprezentacji Islandii do lat 21. Szkolił się w młodzieżowych zespołach rodzimego Breiðabliku oraz włoskiej Bologny.

20-latek w barwach Víkingura występował od lipca 2022 roku. Ma za sobą sześć rozegranych spotkań w Lidze Konferencji, które zwieńczył asystą. Wedle nieoficjalnych informacji Lech pozyskał go za około 500 tysięcy euro, co sprawia, że jest to jedna z najdroższych sprzedaży islandzkiej ekstraklasy. Rekord należy do Eggerta Arona Gudmundssona i jego przeprowadzki do Elfsborga za 900 tysięcy euro.

Thórdarson podpisał kontrakt do 30 czerwca 2029 roku.

- Czuję się niesamowicie. Lech Poznań to wielki klub z pięknym stadionem. Wiem, że zespół jest bardzo mocny i stoi przede mną duże wyzwanie, jestem jednak na nie gotowy. Od pierwszego dnia będę walczył o miejsce w drużynie. Nie mogę doczekać się treningów i rozpoczęcia rundy, aby móc zagrać dla wspaniałych kibiców. Jestem bardzo szczęśliwy - powiedział.