OFICJALNIE: Pomocnik sensacyjnego mistrza Francji 2011/2012 wylądował w drugiej lidze

2024-09-11 08:30:55; Aktualizacja: 2 miesiące temu
OFICJALNIE: Pomocnik sensacyjnego mistrza Francji 2011/2012 wylądował w drugiej lidze Fot. ANP/SIPA USA/PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: FC Metz

Na blisko dwa tygodnie po zamknięciu letniego okna transferowego drużynę FC Metz zasilił Benjamin Stambouli.

Prawonożny defensywny pomocnik przez ponad dwa miesiące poszukiwał nowego pracodawcy po wygaśnięciu umowy ze Stade de Reims. Nie udało mu się zaliczyć miękkiego lądowania. Swoje usługi nadal będzie świadczył w ojczyźnie, tyle że na drugim szczeblu ligowym.

Mogący awaryjnie zagrać także na środku obrony 34-latek związał się z Metz kontraktem ważnym do 30 czerwca 2026 roku z nadzieją, że skutecznie wspomoże zespół w walce o ekspresowy powrót do Ligue 1 po degradacji w poprzednim sezonie.

Były młodzieżowy reprezentant Francji pochodzenia algierskiego przyszedł na świat 13 sierpnia 1990 roku w Marsylii i to właśnie w szkółce Olympique'u stawiał pierwsze kroki, aby spełnić marzenie o staniu się zawodowym piłkarzem. Ścieżka juniorska poprowadziła go jednak później przez mniej znane akademie Gallia Uzes oraz CS Sedan-Ardennes, aż w końcu na szerokie wody wypłynął pod obserwacją opiekunów Montpellier HSC.

To właśnie z ekipą rozgrywającą domowe mecze na Stade de la Mosson sięgnął po swoje pierwsze, ale także w historii klubu mistrzostwo Francji w sezonie 2011/2012. Ówczesnymi członkami kadry byli wówczas między innymi Olivier Giroud, Rémy Cabella oraz Younès Belhanda.

Rozdział z macierzystym klubem Stambouli zamknął we wrześniu 2014 roku, próbując sił w Tottenhamie. Pobyt w północnym Londynie potrwał jednak zaledwie 10 miesięcy i został skwitowany przenosinami do PSG, gdzie także wywalczył tytuł najlepszej drużyny Ligue 1, ale też Puchar Francji, Puchar Ligi Francuskiej oraz dwa Superpuchary Francji.

Później bez większych sukcesów notował liczby na boisku w barwach Schalke oraz Adana Demirspor.

W Stade de Reims spędził raptem cztery miesiące, okraszone asystą w siedmiu występach.