OFICJALNIE: Poznaliśmy plan przygotowań ŁKS-u Łódź do rundy wiosennej

ŁKS Łódź przed powrotem do rywalizacji w I lidze spędzi dwa tygodnie na zgrupowaniu w Turcji i rozegra cztery sparingi.

Podopieczni trenera Jakuba Dziółki zakończyli 2024 rok porażką na własnym stadionie w poniedziałek 9 grudnia z Arką Gdynia 0:2, a wcześniej przegrali w Pucharze Polski 0:3 z Legią Warszawa. Po okresie odpoczynku pierwsze zajęcia na obiektach swojego klubu zawodnicy odbędą 7 stycznia.

18 stycznia rozpoczną zaś obóz treningowy w położonym na południowym wybrzeżu Turcji Side. Tam „Rycerze Wiosny” zmierzą się towarzysko 25 stycznia ze zdobywcą Pucharu Uzbekistanu – FK Andijon. Trzy dni później ich rywalem będzie aktualnie przedostatni w ukraińskiej ekstraklasie Obołoń Kijów, a na zakończenie zgrupowania zaplanowano jeszcze trzeci sparing z przeciwnikiem, który będzie ujawniony w najbliższym czasie.

Powrót do Polski nastąpi 1 lutego. Tydzień później ŁKS Łódź zagra towarzysko ze swoim ligowym konkurentem GKS-em Tychy. Miejsce tego starcia zostanie ustalone w późniejszym terminie. Zmagania na zapleczu Ekstraklasy „Rycerze Wiosny” wznowią w połowie lutego, gdy zmierzą się na wyjeździe z Górnikiem Łęczna.

Popularne

Previous

Koniec rotacji! Hansi Flick wybrał pierwszego bramkarza FC Barcelony

FC Barcelona w szoku. Zawodnik finalizuje transfer do Arabii Saudyjskiej

Legia Warszawa negocjuje transfer 48-krotnego reprezentanta kraju! Napastnik wyceniany na cztery miliony euro

Kompromitacja Lecha Poznań! Porażka 1:7 w ostatnim sparingu przed powrotem Ekstraklasy

Jan Urban marzeniem klubu z Ekstraklasy. Jest numerem jeden na liście

Wtedy Lech Poznań potwierdzi transfer nowego napastnika. „Ruch przygotowany”

Lech Poznań zdecydował?! To ma być rekord transferowy całej Ekstraklasy

Rozegrał 60 spotkań w Wiśle Kraków, finalizuje transfer do Ekstraklasy. Niespodziewany powrót

Next

ŁKS Łódź po niedawnym spadku z najwyższej polskiej ligi zajmuje obecnie dziewiąte miejsce w tabeli z dorobkiem 26 punktów. Do strefy gwarantującej udział w barażach o awans traci przy tym sześć „oczek”.