W piątek w ramach „FL” pojawiły
się informacje uderzające w PSG, Manchester City i UEFA. Ta
ostatnia miała tuszować naruszenia Finansowego Fair Play przez oba kluby i zgodnie
z zawartym, tajnym porozumieniem nie karać ich adekwatnie do
popełnionych czynów (więcej TUTAJ).
Paryżanie bardzo
szybko odnieśli się do zarzutów.
„PSG zawsze działało
w całkowitej zgodności z przepisami i regulacjami wydawanymi przez
instytucje sportowe.
Klub przestrzegał ściśle
obowiązujących przepisów i stanowczo zaprzecza zarzutom
opublikowanym dzisiaj przez „Mediapart”. Szczegóły kontraktu z
Katarskim Urzędem Turystycznym są znane UEFA i opinii publicznej od
2014 roku. Zasada tej umowy jest prosta - pozytywne wyniki odnoszone
przez PSG są systematycznie powiązane z Katarem i przynoszą mu
bezpośrednie korzyści.
Od czasu ustanowienia Finansowego
Fair Play PSG było jednym z najdokładniej kontrolowanych klubów.
Oprócz własnych podmiotów, klub gościł w swojej siedzibie wielu
audytorów wyznaczonych przez piłkarskie władze. W ciągu ostatnich
siedmiu lat każdy z nich korzystał z wyczerpujących informacji na
temat klubowych kont i kontraktów.
PSG rozumie plan i zgadza
się z chęcią oczyszczenia europejskiego futbolu, a jednocześnie
apeluje o sprawiedliwe regulacje. Umożliwią one uczciwszą grę i
ułatwią zrównoważone inwestowanie w piłkę” - czytamy w
oświadczeniu.
OFICJALNIE: PSG nie traci czasu. Błyskawiczna odpowiedź na zarzuty „Football Leaks”
fot. Transfery.info
Paris Saint-Germain wydało komunikat odpowiadający na oskarżenia „Football Leaks”.