OFICJALNIE: Rasistowskie obelgi po meczu Premier League. Brentford stanowczo broni Ivana Toneya

Brentford zabiera głos w sprawie ostatnich ataków skierowanych w stronę Ivana Toneya. Napastnik po świetnym występie przeciwko Brighton Hove & Albion stał się celem „kibiców” tej drużyny, dyskryminujących go pod kątem rasowym. Klub Anglika apeluje o bezkompromisową walkę z tym procederem.

26-latek w bieżącej kampanii informuje formą strzelecką, co udowodnił po raz kolejny podczas piątkowej rywalizacji z „Mewami”.

Były piłkarz Newcastle United zapewnił zwycięstwo Brentford, zapisując na swym koncie dublet. Więcej trafień tego wieczoru na Brentford Community Stadium nie padło, a więc wybór zawodnika spotkania raczej nie przysporzył ekspertom większych trudności.

Snajper z jamajskim rodowodem może się pochwalić łącznie ośmioma golami i trzema asystami na przestrzeni 11 gier. Co oczywiste, świetna dyspozycja atakującego skierowała na jego postać pożądliwe spojrzenia tuzów angielskiej piłki, w tym Manchesteru United.

Toney doświadcza częstych pochwał, lecz zmaga się również z coraz regularniejszymi atakami o zabarwieniu rasistowskim. Po meczu z Brighton sytuacja ta się powtórzyła.

Gwiazda londyńczyków opublikowała w relacji na Instagramie wiadomość, którą dostała od jednego z sympatyków drużyny z Amex Stadium. Dodatkowo udostępnił do publicznego wglądu konto społecznościowe 23-letniego mężczyzny.

Brentford wspiera Toneya publikując w tej sprawie oficjalne oświadczenie. Zespół z Lionel Road potępia internetowych oprawców, licząc na zdecydowaną reakcje ze strony policji, organów prawnych i firmy zarządzającej popularnym portalem – Meta.

„Ostatniej nocy Ivan Toney został poddany obrzydliwym, rasistowskim nadużyciom za pośrednictwem bezpośredniej wiadomości otrzymanej w mediach społecznościowych.

Potępiamy to dyskryminacyjne zachowanie w najmocniejszych słowach. Atak na jednego z naszych zawodników jest atakiem na nas wszystkich.

Ivan otrzyma pełne wsparcie ze strony klubu i fanów Brentford, którzy potępiali takie zachowania. Oczekujemy silnego wsparcia ze strony policji, organów prawnych i od firmy macierzystej Instagrama, Mety, aby zapewnić, że osoba zaangażowana w sprawę stanie przed pełną siłą prawa za to nikczemne przestępstwo z nienawiści” - czytamy w oświadczeniu.

Tamtejsza policja potwierdziła nawiązanie kontaktu z ofiarą internetowego hejtu.

„Nikt nie powinien otrzymywać rasistowskich wiadomości, takich jak ta. Wysłaliśmy wiadomość do ofiary z prośbą o kontakt z policją” - poinformował rzecznik Metropolitan Police.