OFICJALNIE: Roberto Torres po 18 latach odszedł z Osasuny
2023-01-03 11:17:21; Aktualizacja: 1 rok temuOsasuna ogłosiła przedwczesne rozstanie z Roberto Torresem. Strony rozwiązały kontrakt za obopólnym porozumieniem.
Ofensywny pomocnik miał do wypełnienia jeszcze pół roku umowy.
Ostatecznie współpraca została przerwana, a klub zorganizował mu uroczyste pożegnanie przed tysiącami widzów zgromadzonych na Estadio El Sadar.
W wieku niespełna 16 lat Torres został włączony do szkółki Osasuny z lokalnego klubu sportowego UCD Chantrea. Przez kolejne lata prężnie rozwijał swoje umiejętności, aż w końcu z ekipy rezerw wskoczył do seniorskiej ekipy, dla której zadebiutował 11 grudnia 2011 roku.Popularne
– Od tamtego dnia zacząłem realizować swoje dziecięce marzenia. Zadebiutowałem w LaLidze w miejscu, z którego się wywodzę, stałem się ważną częścią historii klubu, dwukrotnie wracaliśmy najwyższy poziom rozgrywek, służyłem pomocą na boisku i poza nim w trudnych czasach, odziedziczyłem „dziesiątkę” po Patxim Puñalu oraz stałem się kapitanem zespołu – wygłosił wzruszony zawodnik w przemówieniu.
Z biegiem czasu, głównie ze względu na lojalność, stał się ulubieńcem fanów, przeżywając wzloty i upadki. W sezonie 2013/2014 i 2016/2017 doświadczył spadku na zaplecze LaLigi, aby pokrótce wywalczyć powrót do elity. Ostatecznie zawodnik rozstał się w bardzo dobrej aurze. Ekipa z Pampeluny plasuje się w tabeli na dziewiątej lokacie.
W momentach, kiedy drużyna go najbardziej potrzebowała, nie zawodził. W trakcie wojaczek o promocję do najwyższej klasy rozgrywek popisał się 24 trafieniami i 15 asystami. W całej przygodzie z kolei uzbierał tych zdobyczy w swoim dorobku odpowiednio 60 i 56.
Tym samym Torres stał się trzecim zawodnikiem w historii Osasuny z największą liczbą występów. Zarejestrował ich łącznie 353. Liderem pod tym względem jest wspomniany przez niego Puñal (461).
33-letni Torres nie kończy kariery, bo podpisuje umowę z irańskim Foolad.