OFICJALNIE: Ruszyło domino. Na początek Ponce w Spartaku Moskwa!

Od dłuższego czasu moskwianie szukali nowego napastnika. Wiąże się to z możliwą utratą Zé Luísa, którego transfer negocjuje Porto. Jeśli transakcja dojdzie do skutku, wielce prawdopodobne jest odejście Tiquinho Soaresa. Brazylijczyk otrzymał bowiem niezwykle lukratywną ofertę z Chin.

Wracając do starań „Czerwono-Białych”, ostatecznie postawiono na Ezequiela Ponce. Argentyńczyk ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w AEK, gdzie w 43 meczach strzelił 21 goli i zanotował cztery asysty. Grecy zapewnili sobie możliwość transferu definitywnego, lecz gracz doszedł do porozumiał się z Rosjanami, którzy z kolei wypracowali konsensus z Romą.

Według RomaPress Spartak Moskwa zapłacił osiem milionów euro, z których 4,8 miliona trafi na konto rzymian, a reszta kwoty powędruje do Newell's Old Boys.

– Mój transfer do tak dużego klubu to ważny krok w mojej karierze. Wiem, że Spartak to odnoszący sukcesy klub z długą historią i cieszę się, że mogę stać się jego częścią. Czułem, że klub jest naprawdę zainteresowany moim sprowadzeniem. To bardzo istotne dla piłkarza – powiedział Argentyńczyk, który podpisał „długoterminowy” kontrakt.