OFICJALNIE: Tony Watt bez klubu

24-letni napastnik o swej decyzji poinformował na oficjalnym koncie twitterowym argumentując ją faktem, iż po przyjściu do klubu nowego menadżera nie mógł on liczyć na regularne występy w barwach belgijskiego drugoligowca. Jego statystyki strzeleckie nie powalały jednak na kolana, bowiem w jedenastu spotkaniach ligowych udało mu się strzelić zaledwie jednego gola.

Media na Wyspach Brytyjskich spekulują, iż w najbliższym czasie Watt zdecyduje się na powrót do ligi szkockiej, gdzie jego usługami mają być zainteresowane niektóre z tamtejszych zespołów.

Wychowanek Airdrie United znalazł się na pierwszych stronach gazet jesienią 2012 roku, kiedy to będąc zawodnikiem Celticu strzelił zwycięskiego gola w starciu z wielką Barceloną w fazie grupowej Ligi Mistrzów.

W późniejszych latach nie zdołał jednak wykorzystać drzemiącego w nim potencjału stając się bohaterem kolejnych transferów. W ten sposób wspomniane OH Leuven było już dziewiątym zespołem w karierze piłkarskiej Watta.