OFICJALNIE: Wczoraj kosztował prawie 60 milionów euro, teraz zagra w Szwajcarii

2025-02-11 21:23:08; Aktualizacja: 4 godziny temu
OFICJALNIE: Wczoraj kosztował prawie 60 milionów euro, teraz zagra w Szwajcarii Fot. FC Zurich
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: FC Zürich

Benjamin Mendy został zaprezentowany jako nowych zawodnik FC Zürich. Doświadczony obrońca dołączył do szwajcarskiego klubu w ramach wolnego transferu po rozwiązaniu umowy z FC Lorient.

Dziesięciokrotny reprezentant Francji należał nie tak dawno do grona najlepszych lewych defensorów na świecie. Z tego też powodu Manchester City zainwestował w sprowadzenie go z AS Monaco aż 57,5 miliona euro w lipcu 2017 roku.

Benjamin Mendy nie rozwinął od tego czasu skrzydeł na Etihad Stadium w oczekiwanym stopniu. Wpływ na to miały problemy zdrowotne i oskarżenie go o dokonanie kilku gwałtów oraz napaści seksualnych, za co został aresztowany.

Prowadzone przez kilka miesięcy śledztwo i następnie proces wykazały, że 30-latek nie popełnił zarzucanych mu czynów. Niemniej jednak doszło do brutalnego zastopowania jego kariery, którą starał się w ostatnim okresie odbudować w FC Lorient.

Miniony sezon zamknął z dorobkiem dwóch trafień i asysty w piętnastu meczach, co nie okazało się wystarczające do wywalczenia utrzymania w Ligue 1. Z kolei to wpłynęło na odstawienie obrońcy na boczny tor. Ten nie chciał z zaistniałym faktem się pogodzić i w efekcie dopiero teraz uwolnił się od rodzimego klubu poprzez rozwiązanie z nim współpracy za porozumieniem stron na rzecz przejścia do FC Zürich.

Francuz związał się ze szwajcarskim zespołem umową ważną do 30 czerwca 2026 roku i w najbliższym czasie postara się mu pomóc dostać do grupy mistrzowskiej.

Po dotychczas rozegranych meczach jego nowemu pracodawcy brakuje do uzyskania w niej ostatniej pozycji tylko dwóch punktów.

Mendy jest trzecim szerzej znanym piłkarzem, który w połowie trwających rozgrywek dołączył do FC Zürich. Przed nim umowy z tym klubem podpisali Steven Zuber oraz Jean-Philippe Gbamin.