Media już od kilku tygodni spekulowały o powrocie 57-latka do
bremeńskiego klubu. Teraz stało się to faktem. Schaaf podpisał
już kontrakt, a oficjalnie pracę na nowym stanowisku rozpocznie 1
lipca.
Do obowiązków Niemca będzie należało m.in.
wdrażanie i rozwój jednolitej struktury treningowej oraz kierowanie
akademią. Doświadczony szkoleniowiec będzie pełnił rolę mentora
dla pracujących w niej trenerów oraz analizował dla klubu to, co
dzieje się na najwyższym poziomie w Europie.
- Nie mogę
się doczekać rozpoczęcia współpracy z Frankiem Baumannem
(dyrektor generalny klubu - red.) i resztą wspaniałych ludzi.
Chcemy wprowadzić program zrównoważonego rozwoju na najwyższym
poziomie. Uważam, że będzie to krok do przodu. Jestem zmotywowany,
by zaoferować całą swoją wiedzę - powiedział Schaaf.
57-latek
to legenda Werderu. Niemiec był z nim związany przez całą karierę
zawodniczą (około 400 oficjalnych spotkań), a następnie
odpowiadał za jego wyniki. W charakterze pierwszego szkoleniowca
prowadził ekipę z Bremy w latach 1999-2013. W tym czasie sięgnął
z nią po mistrzostwo (pamiętny sezon 2003/2004) oraz trzy Puchary
Niemiec.
Po odejściu z Bremy Schaaf był związany z
Eintrachtem Frankfurt (2014-2015) i Hannoverem (2016), a także
pracował dla UEFA.
Na dwie kolejki przed końcem sezonu
Werder zajmuje dwunaste miejsce w tabeli Bundesligi.
OFICJALNIE: Wielki powrót do Werderu
fot. Transfery.info
Thomas Schaaf został mianowany nowym dyrektorem technicznym Werderu.