OFICJALNIE: Yaya Touré kończy karierę. Ma już plan na przyszłość!

Dimitri Seluk, reprezentujący interesy Yayi Touré, poinformował tuż przed jego 36. urodzinami, że ten zdecydował się zakończyć swoją bogatą karierę piłkarską.

Iworyjczyk rozstał się w grudniu ubiegłego roku z Olympiakosem i od tego czasu pozostawał bez klubu. W mediach pojawiały się jeszcze wówczas spekulacje, że w trakcie zimowego okienka transferowego chęć jego zatrudnienia przejawiali przedstawiciele West Hamu United oraz Crystal Palace. Żaden z tych zespołów nie przeszedł jednak do konkretów związanych z zakontraktowaniem doświadczonego pomocnika, który po kilku miesiącach namysłu postanowił definitywnie rozstać się z zawodowym uprawianiem futbolu.

- Yaya postanowił zakończyć swoją karierę jako mistrz. Jego pożegnalny mecz w Manchesterze City był w zasadzie jego prawdziwym ostatnim występem. On miał jedną z najlepszych karier w historii afrykańskiego futbolu. Długo rozmawialiśmy i zdecydowaliśmy, że powinien zrezygnować z gry będąc na szycie. Oczywiście każdy piłkarz chciałby wychodzić na murawę jak najdłużej. Pod względem fizycznym Yaya mógłby jeszcze pograć przez pięć lat. Doszliśmy jednak do wniosku, że zawodnik mający w swoim CV występy w Barcelonie czy Manchesterze City nie powinien na koniec kariery obniżać sobie poprzeczki poprzez występy w mniejszych klubach - powiedział Dimitri Seluk w rozmowie z „Sport24.ru”.

Były reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej planuje w nadchodzącym czasie rozpocząć nowy etap w swoim życiu. Będzie on naturalnie związany z piłką nożną, ponieważ chce zostać trenerem.

- W futbolu najważniejsze jest, aby rozpoczynać i kończyć z nim swoją przygodę z podniesioną głową. Wszyscy pamiętamy, jak nikomu nieznany Yaya przyjechał do Belgii w wieku 18 lat i potem wyjechał na Ukrainę. Teraz będzie podobnie. Zaczyna od zera i będzie się starał zostać dobrym szkoleniowcem. Jestem pewny, że mu się to uda, ponieważ grał na pozycji odpowiedzialnej za kreowanie akcji. Zaliczył pobyt w takich klubach jak Olympiakos, AS Monaco, FC Barcelona czy Manchester City, gdzie współpracował z bardzo dobrymi trenerami i wiele się od nich nauczył - przyznał agent Iworyjczyka.

- W ciągu dwóch lat powinien otrzymać licencję UEFA Pro i wówczas musi otrzymać szansę pracy w mocnej drużynie, której pomoże osiągnąć wielki sukces. Już zaczął nawet podejmować odpowiednie kroki w tym kierunku - zakończył Seluk.

Yaya Touré w trakcie swojej bogatej kariery największe sukcesy odnosił z Barceloną i Manchesterem City. Z tym pierwszym zespołem sięgnął między innymi dwukrotnie po mistrzostwo Hiszpanii (2008/2009, 2009/2010) oraz po Ligę Mistrzów (2008/2009), Superpuchar Europy (2009) czy Klubowe Mistrzostwo Świata (2009). Z kolei z drugim świętował na przykład trzykrotne zdobycie mistrzostwa Anglii (2011/2012, 2013/2014, 2017/2018).

Ponadto aż czterokrotnie z rzędu wygrywał plebiscyt na najlepszego piłkarza Afryki organizowanego przez CAF w latach 2011-2014. W narodowych barwach rozegrał dokładnie 100 meczów i razem z reprezentacją Wybrzeża Kości Słoniowej wygrał upragniony Puchar Narodów Afryki w 2015 roku oraz razem z drużyną „Słoni” wystąpił na Mistrzostwach Świata w 2010 i 2014 roku.