OFICJALNIE: Z Liverpoolu do Brentford za blisko 30 milionów euro
2024-08-23 06:31:28; Aktualizacja: 2 miesiące temu
Brentford pozyskał z Liverpoolu Seppa van den Berga. To trzecie wzmocnienie „Pszczółek” w trakcie letniego okna transferowego.
Van den Berg stał się już oficjalnie piłkarzem londyńskiej ekipy po tym, jak pomyślnie przeszedł obligatoryjne testy medyczne. Umowa z nowym pracodawcą została podpisana do 30 czerwca 2029 roku.
„Pszczoły” zgodziły się na zapłacenie 25 milionów funtów w kwocie łącznej, rozłożonych na 20 milionów kwoty podstawowej (23,56 miliona euro )plus ewentualne pięć milionów w formie bonusów (5,89 miliona euro).
Dodatkowo w przypadku sprzedaży 22-latka do trzeciego klubu „The Reds” mogą liczyć na 17,5 procent prowizji – identycznie jak w przypadku Fábio Carvalho.Popularne
Początkowo wiele spekulowano o tym, że przybycie Arne Slota na ławkę trenerską może oznaczać nową szansę na wywalczenie zdecydowanie większej ilości minut w oficjalnych rozgrywkach. Praktycznie od razu wypłynęły jednak sygnały, że prawonożny stoper chce poszukać pewniejszej gry poza Anfield.
Van den Berg początkowo wyrażał obawy i poirytowanie pod adresem Liverpoolu względem wcześniej odrzucanych ofert nadanych od PEC Zwolle (byłego pracodawcy) oraz 1. FSV Mainz 05. Ostatecznie żądania spełniły Brentford i Bayer Leverkusen.
Defensor pozostał w Premier League. Nie pozostaje mu teraz nic innego jak postarać się o miejsce w podstawowym składzie w nowym otoczeniu.
Podczas pięcioletniego związku z Liverpoolem rozegrał tylko cztery mecze i to jedynie w krajowych pucharach. Ubiegły bardzo udany sezon na wypożyczeniu w 1. FSV Mainz 05 w oczach zarządu z Anfield spowodował gwałtowny skok wartości. Wspólnie z „Zero-Piątkami” Van den Berg udźwignął presję i uchronił się przed spadkiem, choć przez zdecydowaną większość czasu znajdowali się pod kreską. Między innymi trzy gole dołożone przez stopera spowodowały, że drużyna może ponownie przygotowywać się do rywalizacji w Bundeslidze.
Na Gtech Community wcześniej dołączył również rekordowy nabytek w postaci Igora Thiago. Brazylijczyk nie zdążył dotąd zadebiutować przez leczenie łąkotki.
