Środkowy pomocnik postanowił po zakończeniu współpracy z Pogonią Szczecin przenieść się do Turcji. W ostatnim czasie bez powodzenia reprezentował barwy Eyüpsporu, dlatego postanowił rozejrzeć się zimą za nowym klubem.
Z sytuacji skorzystała walcząca o utrzymanie Bruk-Bet Termalica Nieciecza i tuż po rozpoczęciu zgrupowania w Antalyi ogłosiła pozyskanie Zvonimira Kožulja na zasadzie wypożyczenia z wspomnianego zespołu z zawartą opcją wykupu.
Bośniak tymczasem nabawił się groźnie wyglądającego urazu kolana na jednym z treningów po nierozważnym ataku jednego z kolegów.
Początkowe rokowania mówiły wówczas nawet o zerwanym więzadle. Pierwsze szczegółowe badania miały wykluczyć czarny scenariusz, ale kolejne niestety wykazały niestety, że 28-latka czeka dłuższa przerwa, co potwierdził on sam za pośrednictwem wpisu na Instagramie wysłanego ze szpitala w Lyonie.
„Niestety, ale dla mnie ten sezon się skończył. To bardzo frustrujące, zwłaszcza sposób, w jaki doszło do kontuzji i fakt, że przez następne sześć miesięcy nie będę mógł robić tego, co kocham najbardziej. Jednak już raz szedłem tą ścieżką. Ten długi i wymagający proces powrotu do zdrowia uznałem za kolejne wyzwanie w mojej karierze i poznanie własnego ciała lepiej niż wcześniej. Dzięki za wsparcie wszystkim, jeszcze wrócę” - napisał pomocnik.
Tym samym „Słonie” nie będą mogły korzystać z usług Kožulja do zakończenia obecnych rozgrywek i w związku z tym nie zdecydują się zapewne na jego wykupienie.