Olkowski: Dlatego nie przeniosłem się do Legii

2018-02-12 16:09:35; Aktualizacja: 6 lat temu
Olkowski: Dlatego nie przeniosłem się do Legii Fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Przegląd Sportowy

Paweł Olkowski zdradził, dlaczego latem nie wrócił do Ekstraklasy.

13-krotny reprezentant Polski od 2014 roku jestzawodnikiem 1.FC Köln, dokąd przeniósł się z GórnikaZabrze. W ostatnim czasie prawy obrońca bardzo rzadko pojawia sięna murawie (w trwającym sezonie tylko pięć występów wBundeslidze) i stąd pojawił się temat jego powrotu do Polski. Cowarte podkreślenia, miał on możliwość przenosin zarówno doLecha Poznań, jak i Legii Warszawa. Jak to dokładnie wyglądało?

- Po kolei. Z Legią rozmawiałem o transferze od kilkutygodni. Był temat przenosin do klubu latem na zasadzie transferudefinitywnego. Wyraziłem zainteresowanie i na tym w pewnym momencierozmowy się skończyły. Nagle jednak Borussia Mönchengladbachwyłożyła dużą kwotę za Gumnego, Lech zgodził się go puścići na gwałt potrzebował zawodnika na prawą obronę. W gręwchodziło wypożyczenie z możliwością transferu definitywnegolatem - zdradził Olkowski.

Przypomnijmy, że niemiecki kluboferował Lechowi za Gumnego 6,5 miliona euro, która to kwota mogławzrosnąć o kolejne 1,5 miliona z tytułu bonusów. Ostatecznie dotransferu nie doszło (więcej TUTAJ), a co za tym idzie „Kolejorz”przestał starać się o Olkowskiego. Potem jednak... wrócił temattransferu do Warszawy.

- Sprawy się jednak bardzoprzedłużały aż wystartowała ekstraklasa. (…) Legia fajnie sięzachowała, bo widać, że próbowała mi pomóc, gdy opcja zPoznaniem się wysypała. Niestety to wszystko się ciągnęło,dlatego zdecydowałem o pozostaniu w Kolonii. Nie chcę, żebyzrozumiano to tak, że wolę siedzieć na kanapie niż grać. Możeto niepopularne, ale patrzę realnie na sprawy. Nie chciałem zmianydla zmiany. Gdybym trafił do Legii dopiero w lutym, byłbym wgorszej sytuacji na starcie rywalizacji. To trochę podejmowaniepoważnego kroku na wariata - przyznał Olkowski (cała rozmowa TUTAJ).

Polak nie wyklucza jednak, że latem temat wróci. Dodajmy, że jego umowa z Kolonią jest ważna do 30 czerwca 2019 roku.