On już nie wróci do Śląska Wrocław
2025-06-05 08:57:59; Aktualizacja: 1 dzień temu
Zimą na wypożyczenie do węgierskiego Fehérvár FC ze Śląska Wrocław przeniósł się Simeon Petrow. Według Filipa Macudy nie wróci on już na Oporowską, bo aktywowana została klauzula jego wykupu.
Simeon Petrow szeregi Śląska Wrocław zasilił zimą 2024 roku - początkowo był tylko wypożyczony z CSKA 1948 Sofia, ale swoją dobrą postawą w rundzie wiosennej, którą przyczynił się do zdobycia wicemistrzostwa Polski, zapracował sobie na wykup w letnim oknie transferowym.
Kolejny sezon był jednak w jego wykonaniu, jak i całego zespołu Śląska, bardzo rozczarowujący, a po przyjściu do klubu Ante Šimundžy okazało się, że nie widzi on miejsca w składzie dla 25-latka, więc zdecydowano się na rozstanie. Petrow został wysłany na wypożyczenie do węgierskiego Fehérvár FC, a w umowie znalazła się opcja wykupu.
Bułgar trafił jednak z deszczu pod rynnę, bo co prawda miał w nowym zespole pewne miejsce w pierwszym składzie, ale rozegrał fatalną rundę (na wiosnę zdobył zaledwie dziesięć punktów w 16 kolejkach) i nieoczekiwanie pożegnał się z węgierską elitą, zajmując przedostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem 31 punktów w 33 spotkaniach.Popularne
Petrow wkrótce stanie się zawodnikiem Fehérvár na mocy transferu definitywnego, gdyż według Filipa Macudy wspomniana klauzula wykupu była zależna od liczby występów obrońcy, która została wypełniona. Na razie nie wiadomo jednak, czy dziesięciokrotny reprezentant Bułgarii pozostanie w tym zespole i w przyszłym sezonie będzie występować na drugim poziomie rozgrywkowym na Węgrzech.