Onana: Czarni bramkarze muszą pracować ciężej
2019-05-07 18:48:08; Aktualizacja: 5 lat temu Fot. Transfery.info
Bramkarz reprezentacji Kamerunu i Ajaksu Amsterdam, André Onana, przyznał w wywiadzie dla BBC, że czarnoskórzy bramkarze muszą pracować ciężej od białych golkiperów, by wspiąć się na najwyższy europejski poziom.
23-latek uważa, że w świecie futbolu istnieje błędne przekonanie, że Afrykańscy bramkarze popełniają znacznie więcej błędów od Europejczyków. Przyznaje również, że to jaki progres zaliczył od czasu dołączenia do Ajaksu w 2016 roku z FC Barcelony znacząco wpływa na to, jak spokojnie traktuje krytykę w kierunku czarnych golkiperów.
- Nie widzę różnicy między białymi i czarnymi bramkarzami – powiedział BBC Kameruńczyk. – Wszyscy są tacy sami i popełniają błędy. Mimo to nie mamy zbyt wielu czarnoskórych bramkarzy na szczycie, a ludzie dalej żyją w przekonaniu, że czarni golkiperzy popełniają tych błędów więcej. Mamy o wiele trudniej, musimy być zawsze bardzo dobrze przygotowani. Kiedy popełniasz błędy, ale wygrywasz, nikt nie rozmawia o tych błędach, dlatego teraz podchodzę do tego tak spokojnie.
Trudno nie zgodzić się z zawodnikiem, biorąc pod uwagę, że Onana może stać się pierwszym od 2007 roku czarnoskórym bramkarzem, który zagra w finale Ligi Mistrzów. Wówczas na bramce AC Milanu wystąpił Brazylijczyk Dida. By jednak do tego doszło, Ajax musi przynajmniej utrzymać korzystny wynik ze swojego pierwszego meczu 1/2 Champions League, podczas którego podopieczni Erika ten Haga pokonali „Koguty” na wyjeździe 1:0.
- Nikt z nas nie chce przegrać, ale czasem i to jest potrzebne, by czegoś się nauczyć – stwierdził piłkarz holenderskiego klubu. – Myślę, że gdy gra się na najwyższym poziomie, najważniejsze to być spokojnym. Nie spodziewaliśmy się występu w półfinałach, lecz teraz jesteśmy tutaj, będziemy chcieli przejść do finału i będziemy chcieli go wygrać. Pokonaliśmy po drodze wielkie zespoły: Bayern, Benfikę, Real Madryt i Juventus. Wspaniale byłoby, gdybyśmy zwyciężyli całe rozgrywki jako tak młoda drużyna, lecz czeka nas ku temu niezwykle trudne zadanie.
Onana wyznał także, że podobnie do swoich kolegów z zespołu marzy o grze w znacznie większym klubie niż Ajax, chociaż dodał, że przede wszystkim liczy się dla niego gra w piłkę. Najbardziej wydaje się jednak pragnąć powrotu do FC Barcelony, do której przeniósł się w 2010 roku jako 13-latek z kameruńskiej Akademii Samuela Eto’o.
- Barcelona jest moim domem. Kiedy tam jestem, wszystkie drzwi są otwarte. To normalne, ponieważ mieszkałem tam, odkąd byłem mały. Każdy chciałby występować w Barcelonie, ale dla mnie najważniejsze jest, by grać. Cieszę się, gdy gram, więc będę starał się grać dalej, gdziekolwiek tylko będę mógł – zakończył bramkarz.
André Onana wystąpił w tym sezonie w 52 spotkaniach Ajaksu Amsterdam, zachowując w dokładnie połowie z nich czyste konto. Puścił w sumie 40 goli. Wychowanek „Blaugrany” przeniósł się do drużyny z Amsterdam Areny za śmiesznie niską kwotę rzędu 150 tysięcy euro. Jego kontrakt z „Godenzonen” wygasa wraz z końcem czerwca 2022 roku.